Każda z trzech partii tego arcyważnego spotkania w walce o miejsce w play off miała identyczny przebieg. Goście mieli przewagę i ją trwonili, a różnica polegała tylko na tym, w którym fragmencie seta Stal przełamywała gości i zapewniała sobie wygraną. Kluczowe było to, że nasi z każdą minutą minimalizowali liczbę własnych błędów, zmuszając do nich rywala, zwłaszcza zagrywkami i dobrym ustawieniem bloku.
W partii otwarcia udało się dwa punkty straty odrobić po asie Dawida Bułkowskiego (3:3), ale przyjezdni odskoczyli na trzy i utrzymywali je do drugiej przerwy technicznej. Po niej blokiem zagrał Tomasz Kalembka, a kiwką popisał się Patryk Szczurek i było 18:18.
Ale jeszcze raz Pekpol po asie i po błędach naszych prowadził trzema punktami i to 24:21, ale nie wygrał. Pomyłki dały remis 24:24, blok Kalembki pierwsze prowadzenie, a po serwisie Kamila Długosza przyjezdni oddali piłkę i zostali skontrowani.
W drugiej odsłonie nysanie znów kilka razy odrabiali straty, a tym razem przy stanie 19:20 zadali decydujące ciosy. Blok Mateusza Nożewskiego, pomyłka Piotra Milewskiego, który kiwał w siatkę i wreszcie kontra Nożewskiego po obronie w polu dała Stali wygraną 25:22.
Kolejna partia znów toczyła się w pierwszych fragmentach przy inicjatywie zespołu z Ostrołęki, który wygrywał 8:5. I już w tym momencie gospodarze przejęli "piłeczkę". Asem popisał się Kalembka, goście co chwila popełniali jakiś błąd, a po naszej stronie było szczęście, jak choćby po obronie Długosza, kiedy piłka spadła w pole za plecami rywali.
Przy serwisie D. Bułkowskiego jego koledzy postawili cztery bloki, a rywal atakował trzy razy w aut i było 19:12. Kolejna pomyłka gości już 37 w meczu dała setballa, a walkę zakończył po obronie wprowadzonego na jedną akcję Mateusza Biernata - Piotrowski.
Stal AZS PWSZ Nysa - Pekpol Ostrołęka 3:0 (26, 22, 17)
Stal: Szczurek, D. Bułkowski, Nożewski, Kalembka, Długosz, Piotrowski, Biniek (libero) - Makowski, Biernat. Trener Janusz Bułkowski.
Krispol: Milewski, Zalewski, Szczygielski, Boruch, Białek, Wdowiak, Saczko (libero) - Przybylski, Obermeler, Wierzbicki, Szałański, Cichocki. Trener Andrzej Dudziec .
Sędziowali: Andrzej Łukowicz i Marcin Bzodek (Wałbrzych); Widzów 450.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
