W trakcie protestów w Doniecku doszło do starć między demonstrantami prorosyjskimi i tymi opowiadającymi się za jednością Ukrainy. Ci drudzy zostali pobici. Twierdzą, że siły prorosyjskie to nie są niezależni manifestanci, a opłaceni zwolennicy Kremla, przywożeni specjalnymi autobusami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!