Statscore Futsal Ekstraklasa. Dreman pokonuje Gi Malepszy Futsal Leszno 2:0 [ZDJĘCIA]

Paweł Sładek
Dreman Opole Komprachcice - Gi Malepszy Fustal Leszno 2:0
Dreman Opole Komprachcice - Gi Malepszy Fustal Leszno 2:0 Paweł Sładek
Oba zespoły potrzebowały tego zwycięstwa jak tlenu, żeby wymazać potknięcia w poprzednich kolejkach. Dreman Opole Komprachcice miał szanse na rehabilitację przed własną publicznością. Mecz był o tyle istotny, że w przedsezonowym sparingu to ekipa z Wielkopolski była lepsza. Nowy mecz to jednak nowa historia, tym razem zwycięska 2:0 dla gospodarzy.

Pierwsze minuty to kontrola Opolskiej ekipy, która większość czasu utrzymywała się przy piłce. Stwarzała sobie okazje strzeleckie, które finalnie przyniosły skutek za sprawą Luteckiego, uderzającego bardzo mocno na bramkę Charriera. Była to 9. minuta spotkania.

Goście w pierwszej fazie meczu byli niemrawi, ich gra była czytelna i niezbyt skuteczna. To jednak nie oznacza, że Lach był bezrobotny. Kilkukrotnie przyjezdni zatrudniali go do pracy, jednak ten wzorowo wywiązywał się w powierzonych mu zadań.

13. minuta przyniosła ze sobą piąte przewinienie gości, a co za tym idzie – musieli starać się odbierać piłkę nieco spokojniej, dając więcej swobody gospodarzom. To przyniosło za sobą fantastyczną okazję sam na sam, jednak Charrier wyszedł zwycięsko z konfrontacji z Filem. Trzy minuty później Dreman stworzył sobie kolejną świetną okazję, ale Lutecki zmarnował szansę na drugie trafienie w meczu.

Pierwsza połowa była bardzo żywiołowa, a werwa z jaką grali zawodnicy dawała nadzieję na powtórzenie świetnego widowiska w drugiej części meczu. Ta faktycznie okazała się energiczna, jednak nie na warstwie sportowej. W 23. minucie Dreman zaliczył już cztery przewinienia i to goście postanowili, że pokażą na co ich stać.

Na bramce stał jednak utalentowany Lach, który nie dał przyjezdnym powodów do radości. Dalsza część była równa, bez większej przewagi jednego z zespołów. Dreman miał swoje kontry, które raz za razem okazały się nieskuteczne. Najpierw za plecy Luteckiego zagrał Vini, chwilę później Luiz zdecydował się na samodzielny rajd o podobnym skutku jak wcześniej.

37. minuta przyniosła wycofanie bramkarza gości, a co za tym idzie grę w przewadze. Na nic się to jednak nie zdało. Minutę później ręką zagrywa Lisowski, a to oznaczało rzut karny przedłużony, który skutecznie zamienił na bramkę Vini. Lesznianie starali się, próbowali, ale jedyne co zyskali to strzał w słupek.

To było świetne widowisko i gra do ostatniego gwizdka sędziego. Obie ekipy zasługują na brawa, jednak zwycięzca mógł być tylko jeden. Następny mecz Dremana ponownie odbędzie się przed własną publicznością, a rywalem będzie ostatni w tabeli Górnik Polkowice.

Dreman Opole Koprachcice - Gi Malepszy Futsal Leszno 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Lutecki - 9., 2:0 Vini - 38.
Dreman: Lach (Burduja) – Lutecki, Luiz, Elsner, Chuva – Ivanov, Grzywa, Opatowski, Fil, Barysch, Fernandes, Vini, Szypczyński
Futsal: Charrier (Jarożek) – Kąkol, Ferreira, Siecla, Solecki – Lisowski, Niedźwiedzki, Konopacki, Pietruszko, Bartnicki, Molicki, Wojciechowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska