- Kiedyś to wystarczyło, gdy był wóz konny z pompą - mówi obecny prezes, Waldemar Polok. - Od lat 70. jednostka miała żuka, który służył do ubiegłego roku. Teraz mamy stara z silnikiem andorii, dla którego musieliśmy powiększyć garaż kosztem niewielkiego pomieszczenia socjalnego.
Strażacy zwrócili się do władz Dąbrowy o pomoc w rozbudowie obecnej siedziby. Zamiast tego, wójt Marek Leja zaproponował budowę prawdziwej remizy.
- Bardzo nas to ucieszyło - mówi prezes Polok.
Nowa remiza ma powstać na dawnym placu szkolnym, naprzeciwko zbiornika przeciwpożarowego przy głównej ulicy we wsi. Projekt będzie gotowy do konca maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?