- Dziś strażacy ochotnicy nie tylko wyjeżdżają do gaszenia pożarów, ale również do wielu innych zdarzeń, takich jak wypadki czy usuwanie skutków klęsk żywiołowych - mówi Jerzy Imbiorski, dyrektor zarządu wykonawczego Opolskiego Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych. - Coraz częściej jednostki specjalizują się też w różnego rodzaju ratownictwie.
Na przykład Ochotnicza Straż Pożarna w Suchym Borze oraz Lipkach wyspecjalizowały się w poszukiwaniach zaginionych ludzi. Na wyposażeniu strażaków są psy przeszkolone w poszukiwaniach oraz nowoczesny sprzęt.
OSP Lipki dysponuje mobilnym stanowiskiem dowodzenia na podwoziu samochodu IVECO, na którego wyposażeniu jest internet, łączność radiowa, najnowsze mapy województwa opolskiego w formie elektronicznej, nawigacje satelitarne do oznaczania przeszukanego terenu, agregaty prądotwórcze oraz oświetlenie.
W regionie działają też dwie ochotnicze straże pożarne specjalizujące się w ratownictwie wodnym. To jednostki z Kędzierzyna-Koźla i Opola.
- Druhowie dysponują łodziami i sprzętem do nurkowania - mówi Jerzy Imbiorski.
Z 523 jednostek OSP w województwie opolskim, 158 jest w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego.
- Strażacy z tych jednostek to elita - zapewnia druh Imbiorski. - Jednostki te mają najlepsze wyszkolenie oraz sprzęt i muszą być mobilne przez 24 godziny na dobę. Jest sygnał, muszą jechać.
Zobacz też: INFO Z POLSKI odc. 32 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?