STRAŻAK OPOLSZCZYZNY | Przedstawiamy galerię liderów
Mateusz Guła, powiat nyski
Do OSP w rodzinnej Sidzinie wciągnął go sąsiad, kiedy Mateusz Guła miał zaledwie 12 lat. Należał do drużyny młodzieżowej, brał udział w zawodach strażackich. W wieku 18 lat skończył wymagane kursy, przeszedł badania i zaczął wyjeżdżać na prawdziwe akcje strażackie. Sidzina leży przy ruchliwej krajówce, miejscowi ochotnicy często muszą wyjeżdżać do tragedii na drodze. To jednak nie zniechęciło pana Mateusza. Po służbie wojskowej postanowił zostać zawodowym strażakiem i udało się. Pracuje w Komendzie Powiatowej PSP w Nysie jako kierowca - ratownik. W środowisku nosi pseudonim „Gruzin”. Został też doceniony przez swoich kolegów z OSP Sidzina, którzy na początku tego roku wybrali go na stanowisko prezesa. (KS)
Wróć na www.nto.pl/strazakroku