Strzeleccy policjanci zatrzymali mieszkańca województwa świętokrzyskiego, który wjechał pod prąd na autostradowy parking i był pijany

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz 39-latek za swoje czyny odpowie w sądzie. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Policjanci ze strzeleckiej drogówki podczas kontroli Miejsca Obsługi Podróżnych Wysoka na autostradzie A4 zauważyli forda transita, który zjeżdżając z autostrady wjechał na parking pod prąd.

- W związku z tym wykroczeniem policjanci zatrzymali go do kontroli - mówi młodszy aspirant Paulina Porada, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.

Kierowcą okazał się 39-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Podczas rozmowy z mężczyzną, funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu.

Badanie alkomatem pokazało, że miał 3 promile w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy, a jego pojazd trafił na policyjny parking.

39-latek za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, grzywna i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

OPOLSKIE INFO - 28.09.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska