Wszystko oczywiście w ramach programu Double Diploma, czyli dwunarodowego polsko-niemieckiego kierunku studiów architektura, realizowanego przy współpracy dwóch uczelni: Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie i Branderburgische Technische Universitaet (dawniej Hochschule Lausitz). Program zakłada kształcenie studenta w obu szkołach wyższych, a w efekcie otrzymanie dwóch odrębnych dyplomów - polskiej i niemieckiej uczelni.
- Rynki pracy się zmieniają, wymogi idą w górę. Stąd ważność tego programu jest ogromna, bo kształcimy ludzi, którzy będą mogli wdrożyć się zarówno w Polsce, jak i w Niemczech, a przez Niemcy wybić się jeszcze dalej. Poza tym ważne, aby zmieniać mistrzów, zmieniać szkoły. Ktoś, kto z wielu źródeł będzie czerpał wiedzę, będzie lepiej, wszechstronniej wykształcony - uważa dr inż. Konrad Dobrowolski, docent w instytucie architektury PWSZ w Nysie, który jest również koordynatorem programu Double Diploma.
Studentki, które w czwartek w podwójnym pocie czoła broniły się po polsku i niemiecku, są w pełni usatysfakcjonowane i zadowolone z nauki, studiów i końcowych efektów, czyli Double Diploma w kieszeni.
- Mam nadzieję, że taki dyplom pozwoli mi w przyszłości na otrzymanie dobrej posady. Wszak jak z pracą na polskim rynku jest, każdy dobrze wie - mówi Justyna Sulikowska, jedna ze studentek.
Uczestnicy programu chwalą sobie go, niemniej sami przyznają, że łatwo nie jest. Roczna nauka za granicą oczywiście w języku niemieckim, konsultacje z promotorem również. Poza tym praca, no i sama obrona. - Trzeba naprawdę umieć ten język - dodaje Justyna.
Warto przy okazji dodać, że absolwenci posługujący się podwójnym dyplomem mogą podjąć pracę na terenie obu krajów, ale też rozpocząć studia magisterskie na wybranej uczelni w Polsce lub w Niemczech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?