Szef komisji rewizyjnej Rady Miasta Opola odwołany przez nową koalicję

Wniosek o odwołanie Marcina Gambca złożył tuż przed końcem sesji Łukasz Sowada, przewodniczący klubu radnych prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.

W jego ocenie lepiej będzie jeśli szefem komisji zostanie Piotr Wieczorek, jeszcze do niedawna radny Sławic, który dziś po raz pierwszy uczestniczył w sesji rady miasta w Opolu.

- Do mojej pracy nie było żadnych zarzutów, dlatego nie kryję, że byłem zaskoczony takim wnioskiem koalicji. Przewodniczącym się jednak bywa - przyznaje Gambiec, który jest też szefem nowego klubu mniejszości niemieckiej.

Zaskoczeni nie byli jednak radni prezydenta, klubu Razem dla Opola oraz PiS. W głosowaniu dołączyli do nich radni z Żerkowic i Chmielowic. To dało nowej koalicji 17 głosów w 36-osobowej radzie i wystarczyło do odwołania Gambca.

Przypomnijmy, że radny mniejszości wiele razy krytykował prezydenta Opola. Wytykał też błędy podczas prowadzenia procedury powiększenia Opola przez władze miasta.

- Zdaję sobie sprawę, że dla niektórych osób byłem niewygodny, ale tak postrzegam rolę przewodniczącego komisji rewizyjnej. Mojemu następcy życzę powodzenia, łatwo mu nie będzie - ocenia Gambiec.

Radny Łukasz Sowada przekonuje, że odwołanie przedstawiciela mniejszości nie ma związku z jego działaniami, m.in. skarżeniem uchwały o powiększeniu Opola.

- Pan Piotr Wieczorek też sceptycznie podchodził procesu zmiany granic, ale ma ogromne doświadczenie w samorządzie i po konsultacji z innymi klubami uznaliśmy, że warto to wykorzystać - opowiada Sowada. - W tej decyzji ważne było także to, aby uhonorować w jakiś sposób nowych radnych, którzy dziś pojawili się w ratuszu, a żadnych znaczących funkcji nie mają. Dlatego wspólnie z innymi klubami postanowiliśmy im oddać przewodnictwo właśnie komisji rewizyjnej, a pan Piotr się na takie rozwiązanie zgodził.

CZYTAJ Nowi radni Opola złożyli ślubowanie. Radny z Borek też, ale... gminie Dobrzeń Wielki