NAJSTARSI W EKSTRAKLASIE

O bardzo doświadczonych piłkarzach mówi się, że ich czas dobiega końca. W Ekstraklasie jednak są oni jak wino, dlatego nic dziwnego, że wciąż są mocnymi punktami swoich zespołów. Znani praktycznie każdemu kibicowi, wykazują się boiskową inteligencją i dużymi umiejętnościami. Cieszą się szacunkiem każdego fana Ekstraklasy. Oto najstarsi zawodnicy w Lotto Ekstraklasie. Zestawienie dotyczy tylko tych piłkarzy, którzy mają na koncie choć jedno rozegrane spotkanie w obecnym sezonie (stan na październik 2018).

Nie da się ukryć, że wiek gra dużą rolę w przypadku grania w piłkę nożną. Z wiekiem traci się wydolność, szybkość i wiele innych, równie ważnych aspektów. Są jednak zawodnicy, którzy mimo sporego - jak na ten sport - wieku, trzymają się świetnie i grają jak z nut. Oto najstarsi piłkarze w Ekstraklasie.

Wiele lig, wśród nich PKO Ekstraklasa, rozpoczęło już nowy sezon. Okienko transferowe trwa w najlepsze, wzmocnić się można jednak też za darmo. Klubów wciąż szukają piłkarze o uznanej renomie. Nie brakuje wśród nich nawet niedawnych reprezentantów Polski. Sprawdź, którzy z Biało-Czerwonych mogą zmienić klub za darmo. Są wśród nich kandydaci na powrót do Ekstraklasy? [i]Uruchom galerię klikając w ikonę "następne zdjęcie", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu[/i]

W przedostatniej kolejce tego sezonu znalazło się kilku zawodników, który myślami są już na wakacjach. Częstochowianom wydawało się, że mecz z ŁKS-em wygra się sam, doświadczony wiślak dał się ogrywać jak junior, a debiutanci i młodzieżowcy z Gdańska i Warszawy kompletnie zawiedli. Zobaczcie Antyjedenastkę 36. kolejki PKO Ekstraklasy.

W 31. kolejce La Liga na ostatnie parę minut meczu Villarreal - Sevilla wszedł Bruno Soriano. W zmianie nie byłoby nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że 36-letni pomocnik gospodarzy czekał to ten moment 1081 dni (za Transfermarkt). Tyle trwała przerwa spowodowana kontuzją kolana i przeróżnymi komplikacjami. Nikt nie czekał na powrót do gry tyle, co Soriano, choć długich przerw od futbolu nie brakowało. Przypominamy niektóre z nich. Wśród nich także - niestety - z udziałem Polaków.

W Ekstraklasie nie brakuje piłkarzy, którzy w tej lidze spędzili większość swojego życia. Są oni znani praktycznie każdemu kibicowi - zazwyczaj wykazują się boiskową inteligencją i dużymi umiejętnościami. Dzięki temu, cieszą się dużym szacunkiem u każdego. Oto najstarsi zawodnicy w Lotto Ekstraklasie. Zestawienie dotyczy tylko tych piłkarzy, którzy mają na koncie choć jedno rozegrane spotkanie w obecnym sezonie.

Piłka nożna to gra dla młodych? Niekoniecznie. Wielu znanym zawodnikom z trudem przychodzi zawieszenie butów na kołku. Nawet w najmocniejszych ligach zdarzają się tacy, którzy zbliżają się do czterdziestki - a niektórzy grają nawet dłużej. Niedawno do Milanu powrócił 38-letni Zlatan Ibrahimović, a po boiskach regularnie biega jeszcze kilku starszych od niego. Zobacz naszą listę piłkarskich "dziadków", którzy wciąż cieszą kibiców swoją grą. [i]Uruchom galerię klikając w ikonę "następne zdjęcie", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu[/i]

W Ekstraklasie jest teraz boom na młodzieżowców - i dobrze. W kadrach zespołów nietrudno znaleźć jednak też zawodników z ósemką w numerze PESEL, od których narybek pobiera prawdziwą lekcję futbolu. Zobaczcie, kto reprezentuje grupę weteranów, a więc najstarszych ligowców.

Jeden błąd zadecydował. Po bramce Artura Sobiecha w doliczonym czasie gry Lechia Gdańsk pokonała Jagiellonię Białystok w finale Pucharu Polski 1:0. Najbardziej doświadczony z białostoczan, Marian Kelemen, najbardziej żałuje okoliczności w jakich jego drużyna straciła szansę na drugie w historii klubu trofeum.

Słowacy są w Ekstraklasie jedną z najliczniejszych nacji. Nic dziwnego, w końcu Słowacja to nasz południowy sąsiad i skauting na tym terenie jest stosunkowo łatwy. Poza tym, zawodnicy z tego kraju są stosunkową tanią alternatywą dla klubów, które nie dysponują ogromnymi środkami na transfery. Na pewno ich znacie. Oto najlepsza jedenastka w historii Ekstraklasy!

Marcin Wasilewski zostaje w Leicester City! Polski obrońca poinformował na Instagramie o podpisaniu nowej rocznej umowy z popularnymi Lisami.

Świętowanie tytułu mistrza Anglii w Leicester wydaje się nie mieć końca. Na zakończenie historycznego sezonu Premier League zespół "Lisów" wyjechał na ulice miasta. W fecie piłkarzom towarzyszyły setki tysięcy kibiców.

W sobotę Marcin Wasilewski rozegrał cały mecz przeciwko Evertonowi, a kibice Leicester zaapelowali do Adama Nawałki. W Internecie pojawiło się zdjęcie fanów "Lisów", którzy przygotowali specjalny transparent z apelem do Adama Nawałki.