W związku z trwającą epidemią koronawirusa handlowcy byli ustawowo zwolnieni z płacenia placowego.
Z początkiem 2022 r. opłaty zostały przywrócone. Wraz z tym targowisko w Strzelcach Opolskich, które jest jednym z największych w regionie, wyraźnie opustoszało. Spora część sprzedawców wycofała się z rozkładania stoisk z powodu opłat, które - ich zdaniem - nie przystają do obecnej rzeczywistości.
- Za zajęcie kostki na jeden dzień handlu, a właściwie kilka godzin, musimy płacić po 500 zł - mówi Kornelia Ziaja, która handluje na targowisku. - To niewyobrażalnie duża stawka, którą można porównać z czynszem w sklepach w centrum miasta.
Sprzedawcy zauważają, że przed pandemią kupujących na targu było więcej, a konkurencja mniejsza, bo nie było tylu sklepów w okolicy (powstało ich ok. 20). Ponadto jeszcze w ub. roku sprzedawcy mogli korzystać z gminnych boksów.
- Te zostały jednak wyburzone i dziś musimy przynosić własne stoły i namioty - zauważa Krzysztof Szymaniec.
- Na dodatek teraz jesteśmy rozliczani bardziej rygorystycznie niż przed pandemią. Inkasentka nalicza nam kolejny metr nawet po przekroczeniu jednego centymetra - dodaje Stanisław Kijek.
Handlowcy uważają, że w cenniku roi się od absurdów. Przykładowo za stoły o powierzchni 11 metrów sprzedawcy muszą płacić 110 zł opłaty targowej. Tymczasem po rozstawieniu nad nimi namiotów stawka rośnie do 500 zł.
Małgorzata Kornaga z urzędu miejskiego podkreśla, że gmina nie zmienia w ostatnich latach wysokości opłat targowych.
- Rozstawienie namiotu wiąże się z zajęciem określonej powierzchni, dlatego opłaty za nie są naliczane. Takie zasady obowiązywały także przed pandemią - mówi. - Strzeleccy kupcy zawsze mogą zwrócić się do burmistrza z uwagami odnośnie sposobu naliczania opłat lub z propozycją ulg. Na pewno otrzymają odpowiedź. Zapraszamy też do ratusza na rozmowy.
Sprzedawcy szykują oficjalny protest na piśmie. Ich zdaniem - jeśli gmina nie zmieni opłat - strzeleckie targowisko będzie się zwijać.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?