Mieszkańcy najbardziej czekali na budowę kompleksu sportowego Orlik. Boiska do piłki nożnej, siatkówki i koszykówki miały powstać przy ulicy 9 maja. Gmina zarezerwowała na ten cel milion złotych.
- Ogłosiliśmy dwa przetargi, ale nikt nie chciał się podjąć budowy - tłumaczy Brygida Kolenda-Łabuś, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla odpowiedzialna za miejskie inwestycje.
Kolejny milion rada miasta zarezerwowała na budowę kontenerów socjalnych. Miały być straszakiem dla osób nie płacących czynszów.
- Przesunęliśmy to zadanie na następny rok - informuje wiceprezydent Kolenda-Łabuś.
Co ciekawe prezydent Wiesław Fąfara, aby nie zostać oskarżonym o niewykonanie planów budżetowych zaksięgował, że na ten cel wydano w tym roku ...złotówkę.
Na remont wciąż czekają dwie reprezentacyjne ulice miasta: Kozielska i Aleja Jana Pawła II. Miasto miało w tym roku przekazać starostwu powiatowemu 130 tysięcy złotych na opracowanie koncepcji przebudowy. Dokumenty w tej sprawie krążyły pomiędzy dwoma urzędami, ale sprawy nie udało się załatwić.
Podobnie stało się z hospicjum. Zgodnie z umową, powiat miał dać na ten cel budynek, a miasto milion złotych na jego remont. Prezydent długo zwlekał z przekazaniem samorządowi powiatowemu pieniędzy na ten cel. A kiedy już się zdecydował, nadszedł koniec roku i sprawę znowu trzeba było odłożyć.
Grzegorz Chudomięt, przewodniczący rady miasta winą za nie zrealizowane inwestycje obarcza ekipę prezydenta.
- Pan Wiesław Fąfara i jego ludzie celowo przekładali sprawę budowy hospicjum, czy kontenerów socjalnych - uważa Chudomięt.
Wiceprezydent Kolenda-Łabuś nie zgadza się jednak ze stwierdzeniem, że był to rok stracony.
- W czerwcu zakończyliśmy gigantyczną inwestycję, związaną z budową kanalizacji w mieście - mówi Kolenda-Łabuś. - To było wielkie zadanie warte 45 milionów euro, którego 30 procent pokryła gmina.
Do innych ważnych inwestycji, zakończonych w tym roku, zaliczyła także remont miejskiej biblioteki przy ul. Damrota.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?