To jest dla nich inny świat

Poj
Wczoraj w ramach prezentu mikołajkowego dzieci z ośrodków readaptacji społecznej "Szansa" i "Gawra" poszły do teatru lalek.

Szesnaścioro podopiecznych Ośrodka Interwencji Kryzysowej przy Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Opolu obejrzało wczoraj spektakl "Król malowany" w teatrze lalki i aktora.

- Te dzieci żyją w określonych sytuacjach rodzinnych i po prostu nie wiedzą, że może być inaczej - mówi Katarzyna Dera z OIK. - A przecież mają potrzebę fantazji, magii wokół siebie. Teatr to inny świat. Dlatego z całą grupą w zeszłym roku poszliśmy pierwszy raz i do teatru, i do kina. Dlatego postanowiliśmy pójść do teatru wczoraj, z okazji mikołajek.

W ośrodkach "Szansa" i "Gawra" mieszkają w tej chwili rodziny z pięćdziesięciorgiem dzieci od niemowlęctwa do 16 roku życia. W ośrodkach są małe pokoiki, wspólne kuchnie i łazienki, więc dzieci nie mają warunków, żeby pobiegać, pobawić się. Dlatego w każdej placowce utworzono świetlice. Pracują w nich wolontariusze (z reguły studenci opolskich uczelni), którzy prowadzą warsztaty plastyczne i teatralne dla dzieci. Podopieczni tych właśnie świetlic mieli okazję pójść wczoraj na spektakl.
Bilety wstępu finansował MOPR. Dzieci z "Gawry" (przebywają tam całe rodziny w trudnych sytuacjach życiowych) i z "Szansy" (tam mieszkają przede wszystkim samotne matki) mocno przeżyły kontakt z żywym przedstawieniem oraz wizytę za kulisami. Od wczoraj formalnie zostały też uczestnikami akcji "Bądźmy Przyjaciółmi" prowadzonej przez teatr lalki i aktora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska