Uroczystości rozpoczęły się mszą św., po której goście wzięli udział w akademii przygotowanej przez uczniów i nauczycieli szkoły.
- Jestem pod wrażeniem występów, nawet nie zauważyłem kiedy minęło półtorej godziny - mówił na zakończenie Sławomir Kłosowski, opolski kurator oświaty. Kłosowskiemu najbardziej podobał się aerobik w wykonaniu dziewcząt z ZSPS oraz wspaniałe stroje uszyte również przez uczniów.
Stroje są specjalnością szkoły, która przez pierwsze lata kształciła tylko specjalistów od odzieży. I do dzisiaj, mimo zmiany nazwy placówki i dominującej roli branży spożywczej, wielu brzeżan kojarzy szkołę przy ul. Młynarskiej z odzieżówką.
- Mam nadzieję, że najlepsze lata dla tej specjalności wrócą właśnie teraz - mówiła Helena Czernichowska, wieloletnia kierowniczka warsztatów odzieżowych, która zaczęła pracę w szkole w 1955 roku i przepracowała tu 42 lata.
- Jestem bardzo zadowolony, że właśnie tutaj skończyłem zasadniczą szkołę odzieżową - mówił podczas zwiedzania wysłużonego budynku szkoły Mieczysław Puszczewicz, absolwent z 1955 roku. - Ten zawód dał mi satysfakcję na całe życie - mówił Puszczewicz, który przez lata uczył w szkole na Młynarskiej, pełniąc też funkcję wicedyrektora.
Dziś oprócz uczniów kierunków spożywczych i odzieżowych w szkole kształcą się także przyszli specjaliści od hotelarstwa i reklamy. Jest ich - łącznie ze słuchaczami klas wieczorowych - 950.
- Staramy się wiązać kierunki kształcenia z potrzebami rynku pracy i uważam, że daje to efekty - podkreślał podczas przemówienia Włodzimierz Marek, dyrektor zespołu szkół.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?