- Szukamy jeszcze kilku osób: operatorów do działu produkcji, pracowników działu technicznego i do działu magazynu – wylicza Maciej Wajs, dyrektor opolskiego zakładu Pasta Food w Opolu. – Okazało się, że znalezienie osób z wykształceniem technicznym w Opolu nie jest proste.
Od września produkcja w opolskiej firmie ma ruszyć pełną parą. Lasagne z Opola będą trafiały na rynek polski i inne rynku europejskie do sieci handlowych zajmujących się sprzedaż detaliczną.
Zakład przy ulicy Północnej w Opolu wybudowany w opolskiej strefie ekonomicznej ma 8 tys. m kw. powierzchni Znalazły się w nim magazyny, chłodnia, część administracyjno- biurowa oraz zaplecze techniczne i podczyszczalnia ścieków. Budowa kosztowała 80 mln zł. Realizowały ją firmy spoza Opolszczyzny z opolskimi podwykonawcami. Linie produkcyjne sprowadzono z Zachodu.
- Jesteśmy przygotowani na rozwój firmy – deklaruje dyrektor Maciej Wajs i pokazuje wolny teren wokół fabryki już należący do niej.
Właścicielami fabryki są francuska firma Stefano Toselli i belgijska Ter Beke. Pierwsza z nich jest liderem na rynku schładzanej lasagne, a jej produkty są w 25 krajach. Ter Beke to znany producent żywności.
Fabryka w Opolu to pierwszy zakład Ter Beke poza granicami Beneluxu. Może stać się przyczółkiem do ekspansji na teren Europy Środkowo-Wschodniej.
Dotychczas Belgowie sprzedawali swoje produkty jedynie na jedenastu rynkach Europy Zachodniej. Mają dziewięć fabryk w Belgii, Holandii i Francji, w których zatrudniają niemal 2 tys. osób.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?