ULKS Bogdańczowice nie zdołał pomóc Rolnikowi Głogówek

Wszystko za sprawą postawy na boisku akademiczek z Krakowa, które pokonały dwie solidne ekipy, mogące urwać im punkty.
Najpierw w zaległym meczu wygrały 3-0 z Goczałkowicami Zdrój, a w weekend pokonały nasz ULKS Bogdańczowice 4-0.
Opolanki, które jesienią wywalczyły z AZS-em remis, tym razem przegrywały od 23. min, aby w drugiej połowie stracić trzy kolejne gole w zaledwie pięć minut.

Długimi momentami miejscowe niby miały przewagę, ale w sumie walka toczyła się w środkowej części boiska. W pierwszej części dwa razy nasze ratowała Jaksy. Dopiero w końcówce meczu zaatakował ULKS, ale nie zdołał jako pierwszy strzelić rywalkom gola.

Niewiele dała tym samym pewna wygrana zespołu z Głogówka na wyjeździe z Widokiem Lublin. Wicelider o swojej pewnej wygranej 5-0, przesądził także po przerwie, kiedy w niespełna kwadrans cztery razy zmusił do kapitulacji bramkarkę miejscowych.

Po ostatnich rozstrzygnięciach sytuacja w tabeli jest klarowna. Rolnik, aby awansować do krajowej elity musi pokonać trzeci Sokół Kolbuszowa i jednocześnie liczyć na porażkę krakowianek w Łaszczowie. Tyle, że tamtejsza Korona, jest przedostatnia, AZS nie stracił jeszcze gola, a nawet jeżeli wywalczy tylko remis, to nic on Rolnikowi nie da, bo ma gorszy bilans bezpośrednich spotkań od ekipy z Krakowa.

AZS Kraków - ULKS Bogdańczowice 4-0 (1-0)
Bramka: 1-0 Bartosiewicz - 23., 2-0 Zapała - 67., 3-0 Sitarz - 70., 4-0 Bryzek - 72.
Bogdańczowice: Jaksy - Paruch, Bielska, Kaczerewska, Augustyniak (63. Kos) - Garbicz, Gaweł, Jagieła, Kowalczyk - Bar, Małycha. Trener Mirosław Krzyształowicz.

Widok Lublin - Rolnik Głogówek 0-5 (0-1)
Bramka: 0-1 Hadelko - 37., 0-2 Hałas - 55., 0-3 Luty - 57., 0-4 Hadelko - 65., 0-5 Ejzel - 69.
Rolnik: Religa - Stroka, Luty, Kościelniak, Suchanek (46. Hałas) - Dubiel, Duda, Kiersztajn, Pawłowska - Ejzel, Hadelko. Trener Stanisław Dyja.