Uśmiechnij się (25 sierpnia 2007)

Rys. Andrzej Czyczyło
Rys. Andrzej Czyczyło

Na stacji benzynowej:
- A co ta benzyna taka droga?
- Bo dziś podnieśli cenę.
- To daj pan 50 litrów wczorajszej.

Przez las idzie Czerwony Kapturek. Idzie, a wilka ani widu.
- Głupia sprawa - myśli Kapturek. - Bez wilka nie ma bajki.
Dzwoni do Leśniczego:
- Słuchaj, wilk zniknął, babcia nie zjedzona, no klapa jest.
Leśniczy przyjechał tak szybko, jak mógł. Poszli z Kapturkiem szukać wilka w lesie. Patrzą: leży na polance.
- Wilk, wstawaj, Kapturka przegapiłeś, bajka siadła!
- E, dajcie mi spokój - mówi wilk. Wykończony jestem, całą noc tańczyłem z Costnerem.

Policjant zatrzymuje ciężarówkę:
- Panie kierowco, nie ma pan świateł odblaskowych.
Kierowca wyszedł, obszedł samochód dookoła.
- No i co, nie ma odblasków - powtarza policjant.
- Pal sześć odblaski, zastanawiam się, gdzie jest przyczepa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska