Mąż mówi do żony:
- Wiesz, slyszałem, że nasz listonosz zaliczył w tym bloku już wszystkie kobiety z wyjątkiem jednej.
- Jak znam życie, to pewnie chodzi o starą Nowakową spod ósemki.
Lokaj zapukał do gabinetu hrabiego:
- Panie hrabio, był tu jakiś pan i pytał, czy pan hrabia jest w domu.
- I co mu Jan powiedział?
- Tak jak pan hrabia sobie życzył, powiedziałem, że nie ma go w domu.
- Świetnie, i co on na to?
- Powiedział, że to dobrze i poszedł do sypialni pani hrabiny.
Kawaler przychodzi do domu, w którym są dwie panny na wydaniu. Zagaja pan domu:
- Mam dwie córki, starsza Krysia dostanie w posagu nowego mercedesa, a młodsza Jadzia mieszkanie własnościowe. O rękę której przyszedł pan prosić?
- No, to może zacznę od Krysi.
Klientka przymierzyła strój kąpielowy i niezdecydowana przegląda się w lustrze.
- Pani bierze - radzi ekspedientka. - Cena też jest śmieszna.
Na balu maskowym facet podchodzi do nagiej kobiety ubranej tylko w czarne czółenka i czarne rękawiczki.
- A za co pani jest przebrana?
- Za piątkę pik.
Żona kłóci się z mężem:
- Ośmiu facetów się o mnie starało, zanim ty się pojawiłeś! I każdy był mądrzejszy od ciebie!
- No, z tym się akurat zgadzam.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?