- Cześć, córeczko, co u ciebie słychać?
- Jestem prostytutką.
- Co? Ty szmato!
- Ależ tato, już nie musisz mi dawać na studia, wykupiłam wam z mamą wczasy do Włoch, kupiłam też samochód.
- Zaraz, to kim jesteś?
- Prostytutką.
- A ja głupi zrozumiałem, że protestantką.
Na matematyce:
- Jeśli na stole siedzą cztery muchy i jedną z nich zabiję, to ile zostanie?
- Tylko ta jedna, proszę pana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?