Ustawa o IPN. Jeszcze tym razem skończy się na słowach

Krzysztof Ogiolda
Dr hab. Paweł Laidler.
Dr hab. Paweł Laidler. Archiwum prywatne
Dr hab. Paweł Laidler, prof. UJ, pracownik Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ

Rzeczniczka Departamentu Stanu USA przypomniała, że wejście w życie ustawy o IPN może mieć skutki dla „zdolności do pozostania realnymi partnerami” między Polską a USA. Co to oznacza?
Nie sądzę, by na obecnym etapie relacji co innego niż słowa miało znaczenie. Jestem przekonany, że wszystkie strony za pośrednictwem wystąpień medialnych chcą pokazać, jakie ustawa może mieć skutki dla relacji – jeśli nie międzynarodowych – to polsko-izraelskich. Wszyscy musimy mieć świadomość, że lobby żydowskie w USA jest bardzo silne i ma wpływ na działalność administracji, zwłaszcza konserwatywnej. Sam Donald Trump – podejrzewam – nie widzi problemu, ale lobby w Kongresie i establishmencie amerykańskim stara się oddziaływać. Nie wierzę jednak, że za tym może pójść realne pogorszenie stosunków z USA, czy jakieś drastyczne kroki weryfikujące lata przyjaźni.

Rację mają politycy w Polsce, którzy mówią, że Polska potrzebuje Ameryki, ale i USA potrzebują Polski?
Na pewno byśmy chcieli, żeby Stany Zjednoczone traktowały Polskę tak samo, jak Polska traktuje USA. Ale wiemy doskonale, że zarówno w wymiarze dyplomacji, jak i, zwłaszcza, twardej polityki takiego znaku równości nie ma. Stany Zjednoczone są wciąż potęgą militarną, gospodarczą, polityczną, a Polska jednym z pionków na mapie Europy, choć z ważnym geopolitycznie. Ale dla wielu amerykańskich polityków dobre relacje z Polską są bardzo ważne, a polityka historyczna nie jest dla nich decydująca.

Decyduje to, kto jest ważniejszym partnerem?
Nie chcę ważyć, czy Izrael jest dla USA ważniejszym partnerem od Polski, choć w wielu wymiarach pewnie jest i lobbing izralelski jest silniejszy. Pamiętajmy, Departament Stanu już kilka miesięcy temu - po raz pierwszy w historii - wypowiadał się krytycznie o reformach w Polsce. Tego dotąd nie było, że jedno państwo, i to będące bliskim sojusznikiem, głosem dyplomatów wskazuje na nieprawidłowości w innym kraju. Polski rząd musi skutki swoich działań, także te w wymiarze multilateralnym przewidywać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska