Od 1 stycznia 2024 w Republice Czeskiej bardzo wzrosły taryfikatory mandatów za wykroczenia drogowe. W przypadku przekroczenia dozwolonej szybkości mandaty są wyższe nawet 4 – 5 krotnie od poprzednich.
Za przekroczenie szybkości dozwolonej w terenie zabudowanym o 20 kilometrów na godzinę czeski policjant może nam wlepić mandat do 10 tysięcy koron (1,9 tys. zł). Jeśli przekroczymy szybkość w terenie zabudowanym o ponad 40 km, kwota mandatu może wzrosnąć do 25 tysięcy koron (4,7 tys. zł). Taki sam mandat grozi za przekroczenie szybkości o ponad 50 km poza terenem zabudowanym.
Czeskie przepisy drogowe nieco łagodniej niż polskie traktują kierowców po użyciu alkoholu. Za jazdę po alkoholu grozi mandat do 25 tysięcy koron (4,7 tys. zł).
Od obcokrajowców bez miejsca zamieszkania na terenie Czech policjanci mogą już w czasie kontroli pobrać kaucję na poczet przyszłej kary. Przekonał się o tym 28-letni Polak, który w niedziele 14 stycznia przejeżdżał przez wioskę Velke Kunetice, w sąsiedztwie polskiej wioski Sławniowice w gminie Głuchołazy. Trafił na patrol drogowy z fotoradarem, który zmierzył mu szybkość. Jechał 102 kilometry na godzinę w miejscu, gdzie w terenie zabudowanym obowiązuje 50. Jak informuje por. Tereza Nuebauerova z policji w Jeseniku, na miejscu wyznaczono mu kaucję 25 tysięcy koron, aby nie unikał udziału w dalszej części postępowania karnego. Od 1 stycznia był to pierwszy przypadek kaucji dla obcokrajowca w rejonie Jesenika.
W miniony weekend policjanci z Jesenika sprawdzili prawie 70 pojazdów i stwierdzili 38 wykroczeń drogowych. Jedenaście wykroczeń skierowano do egzekucji administracyjnej. Policjanci nałożyli też na miejscu 27 mandatów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?