3 z 4
Poprzednie
Następne
W Kluczborku cuchnąca ciecz płynęła rowami do Stobrawy. Prawdopodobnie były to ścieki
- To, co rozlało się na okoliczne łąki między młynem a ulicami Kilińskiego oraz Witosa i płynęło rowem śmierdziało tak strasznie, że w pobliżu nie dało się przebywać dłużej niż kilka minut, bo z bólu rozrywało głowę – mówi Edward Przybył, który zaalarmował Nadzór Wodny w Kluczborku.