Stare, ciągle psujące się uliczne oświetlenie to jeden z największych problemów Opola. I choć prezydent zapowiadał wielki program wymiany jeszcze w swojej pierwszej kadencji, to do tej pory na zapowiedziach się kończyło.
Wprawdzie miasto co roku stawia nowe lampy, ale wciąż jest ich zbyt mało, aby w znaczący sposób zmienić sytuację.
Teraz jest szansa na zmianę, bo Opole zgłosiło się do programu "Sowa", który umożliwia samorządom zdobycie dotacji, a dodatkowo także pożyczki na wymianę oświetlenia ulicznego.
Miasto oszacowało swój projekt na 23,1 miliona złotych, a w sumie chce wymienić aż 1494 lampy na 13 ulicach. Projekt zakłada zdemontowanie urządzeń rtęciowych i energochłonnych, które dziś są własnością koncernu Tauron.
- W miejsce tych lamp staną nowe w technologii LED, które będą już własnością miasta - wyjaśnia Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta ds. infrastruktury.
Ratusz chce wymienić lampy na najważniejszych ulicach. W grę wchodzą ulice: Armii Krajowej (62 lampy), Batalionów Chłopskich (59), Bohaterów Monte Cassino (82), Jagiellonów (37), Niemodlińska (181), Nysy Łużyckiej (53), Ozimska i Częstochowska (109).
W najbliższych kilku latach jaśniej ma się także zrobić na ulicach: Plebiscytowej (6 lamp), Pużaka (114), Sosnkowskiego (203), Witosa (99), jak również na ul. Wschodniej (191) i Wrocławskiej (298).
Jak przekonuje urząd miasta, wykorzystanie technologii LED będzie mieć pozytywny wpływ na środowisko naturalne, spowoduje też zwiększenie bezpieczeństwa na ulicach, a co nie mniej ważne - pozwoli obniżyć rachunki za energię elektryczną.
Wyliczono, że roczna oszczędności związane z modernizacją wyniosą około 450 tysięcy złotych, przy spadku zużycia energii o 668 tysięcy kWh.
- Musimy zainwestować, ale dzięki temu zaoszczędzimy, będą więc pieniądze na spłatę pożyczek z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, które też zamierzamy uzyskać - tłumaczy Wiśniewski.
Projekt miałby być realizowany etapami aż do 2015 roku. Miasto musi jednak otrzymać na niego dofinansowanie, decyzja w tej sprawie spodziewana jest w tym roku.
Na razie wiadomo, że z całej Polski zgłosiło się 48 samorządów, które chcą pozyskać 265 mln zł. Tymczasem do wzięcia jest ok. 360 mln zł.
Nawet jeśli miasto zdobędzie dofinansowanie i wymieni blisko 1500 lamp, to całkiem problemu nie rozwiąże. Obecnie w mieście jest ponad 8 tysięcy lamp ulicznych, z czego ponad 6 tysięcy jest własnością firmy Tauron.
Prędzej czy później urząd miasta będzie musiał się porozumieć w sprawie ich remontu. Na razie jest pat, bo ratusz od lat deklaruje, że nie będzie inwestować w coś, co nie jest jego własnością. Z kolei Tauron lamp oddawać nie zamierza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?