Za 30 kilogramów cukru z Niemiec na aukcji trzeba zapłacić 104,70 zł. Wychodzi po 3,49 zł/kg. To o ponad 60 procent taniej niż w naszych sklepach.
Zobacz: Cukier kosztuje dziś majątek
Tani cukier z Niemiec oferują między innymi Opolanie wyjeżdżający za granicę. Michał z Boguszyc pojechał na Zachód po samochód. Cukier przywiózł przy okazji.
– Wziąłem 15 kilo i wystawiłem na Allegro po 3,50. Telefony dosłownie się urywały, dlatego podniosłem cenę do 4 złotych - tłumaczy. - Jeden facet z Katowic chciał, żebym mu załatwił 20 ton. Powiedział, że transportem mam się nie martwić, bo on jest gotów wysłać po niego tira nawet do Niemiec.
W Niemczech za kilogram cukru trzeba zapłacić 65 centów, czyli w przeliczeniu około 2,60 zł. W Polsce niektóre sklepy sprzedają go nawet po 6 złotych, dlatego w internecie pojawia się coraz więcej firm zajmujących się dystrybucją tańszego cukru z Zachodu.
– Klienci indywidualni zamawiają przeważnie po 30 kilogramów, choć zdarzają się i tacy, którzy biorą za jednym razem pół tony. Mieliśmy kilku, którzy zamówili po 20 ton, ale były to osoby prowadzące działalność gospodarczą, np. restauratorzy czy właściciele cukierni – mówi Marcin z Warszawy, który prowadzi firmę sprowadzającą z Niemiec drukarki i urządzenia elektroniczne, a od trzech tygodni również cukier.
Zobacz: Więcej musimy płacić za cukier. A na tym nie koniec podwyżek
– Zaczęła się spekulacja i ceny w kraju dosłownie oszalały. Postanowiliśmy to wykorzystać, bo przecież i tak jeździmy do Niemiec po sprzęt - tłumaczy. Dziś jego firma tygodniowo sprowadza do kraju setki ton cukru. – Ile dokładnie, nie mogę zdradzić – zastrzega przedsiębiorca.
Dr Witold Potwora, ekonomista z Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, przewiduje, że cukier stanieje, gdy pojawi się go więcej na rynkach światowych, a ludzie przestaną kupować na zapas.
– Na przełomie marca i kwietnia w Brazylii rozpoczną się zbiory trzciny cukrowej. Jeśli będą udane, na rynku pojawi się więcej surowca, więc jego cena spadnie. Niższa cena powinna z kolei uspokoić odbiorców i ukrócić spekulacje – przewiduje ekonomista.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?