W Prudniku chciał wyłudzić pieniądze metodą "na wnuczka". Starsza pani pomogła policji w ujęciu oszusta

Grzegorz Haliczyn
Schemat zawsze wygląda podobnie. Oszust dzwoni do starszej osoby, podaje się za jej wnuka i prosi o znaczną ilość pieniędzy.
Schemat zawsze wygląda podobnie. Oszust dzwoni do starszej osoby, podaje się za jej wnuka i prosi o znaczną ilość pieniędzy. pixabay.com
Do 81-letniej mieszkanki Prudnika zadzwonił człowiek podający się za policjanta, próbując wyłudzić pieniądze. Kobieta była jednak czujna i skontaktowała się z policją w Prudniku, a ta ujęła oszusta.

To jedna z wielu takich sytuacji, a schemat zawsze wygląda podobnie - oszust dzwoni do starszej osoby, podając się za jej wnuka i prosi o znaczną ilość pieniędzy - te z reguły mają pokryć koszta ważnej operacji bądź wypadku drogowego. Zmieniony głos tłumaczą najczęściej przechodzoną właśnie chorobą. Chwilę później do ofiary wykonywany jest drugi telefon - tym razem przestępca podaje się za policjanta.

Ten informuje poszkodowanego, że poprzednia rozmowa była próbą wyłudzenia pieniędzy. Dodaje też, że oszust został namierzony i nalega, aby potencjalna ofiara wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonej osobie lub prosi o wykonanie przelewu bankowego na wskazany numer konta, ponieważ „wnuczek” może mieć dostęp do jej finansów.

Fałszywy funkcjonariusz podaje wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki. Stosuje na ofiarach techniki manipulacyjne - pokrzywdzeni działają pod presją czasu oraz straszeni są konsekwencjami prawnymi. Alternatywną wersją metody „na policjanta” jest telefon zapłakanej ofiary domniemanego wypadku drogowego - ta podaje do telefon funkcjonariuszowi policji, który potwierdza tę wersję zdarzeń.

Takim sposobem próbowano oszukać 81-letnią mieszkankę Prudnika. Kobieta w ostatniej chwili postanowiła zweryfikować na komendzie w Prudniku, czy „akcja” jest autentyczna. Gdyby nie ta decyzja, straciłaby 15 000 zł, które miała już przygotowane w torebce.

Policja przestrzega

- Ofiary wybierane są losowo. Oszuści często posługują się starymi książkami telefonicznym, z których wybierają modne przed wieloma laty imiona wskazujące na wiek powyżej 60 lat - zdradza asp. Andrzej Spyrka, oficer prasowy KPP w Prudniku. - Najlepiej w takiej sytuacji skontaktować się z policją pod nr 997 lub z kimś bliskim, by potwierdzić wersję zdarzeń.

Przypomina również, że policja cały czas stara się informować starsze osoby o takich wyłudzeniach.

OPOLSKIE INFO - 24.08.2018

Zaczyna się gorączka na rynku najmu mieszkań. Przez najbliższe tygodnie studenci będą szukali lokalu do zamieszkania od października. Sprawdziliśmy ile kosztuje wynajęcie małego mieszkania w Opolu. Oferty pochodzą z serwisu Gratka.pl.

Ile kosztuje wynajęcie mieszkania w Opolu? Najtańsze oferty...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska