- To fajne a przecież całkiem proste - robienie dużej figurki zajęło mi godzinę - powiedział nto Wiktor Zygosz, którego lew otrzymał wielką, płomienna grzywę.
Przy stoliku obok Jakub Polaczek i Denis Klama zrobili dwa słonie.
- Są duże i grube - wystarczyło zrobić wielki korpus, dokleić uszy, trąbę i kły - przyznali chłopcy, który nie wiedzą jeszcze co w filmie będą robiły i mówiły ich zwierzęce postacie.
- Mój krokodyl być może powie coś o krokodylich łzach - zastanawiała się lepiąca zielonego gada Kasia Grozdovič.
Jutro i pojutrze dzieła dzieci zagrają w krótkich animowanych filmach robionych metodą klatka po klatce.
- Każdy odstanie do ręki aparat i przy jego pomocy zrobi krótką opowieść o życiu w ogrodzie zoologicznym - tłumaczy Piotr Matwiejczyk, reżyser, montażysta i scenarzysta, który warsztaty towarzyszące festiwalowi Opolskie Lamki prowadzi już po raz drugi.
Wszystkie nakręcone przez "bardzo młodych" filmowców będzie można zobaczyć w piątek o godz. 18.00 w szkole TAK oraz podczas uroczystej gali Opolskim lam dzień później.
Dziś w ramach festiwalu w Teatrze Lalki i Aktora o godz. 17.00 w ramach Panoramy kina polskiego trwa projekcja filmu pt. "Złota Rybka" w reżyserii Tomasza Wolskiego oraz "Wszystko może się przytrafić" autorstwa Marcela Łozińskiego. Po pokazie pierwszy z reżyserów spotka się z widzami.
Jutro w ramach festiwalu Opolskie Lamy Prolog czyli projekcje etiud i filmów amatorskich, które nie zakwalifikowały się do konkursu (godz. 19:00, Miejski Ośrodek Kultury) oraz Panorama kina światowego, w ramach której będzie można zobaczyć film pt. "Jagodowa Miłość" w reżyserii Wong Kar-Wai (godz. 20:00 Centrum Filmowe HELIOS Opole).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
