W styczniu wskaźnik aktywności gospodarczej lekko wyhamował

Wskaźnik aktywności gospodarczej polskiego sektora przemysłowego, wyliczany przez firmę Markit we współpracy z HSBC, wyniósł w styczniu nieco mniej niż w poprzednich miesiącach.

Zobacz: Grudzień 2009. Wskaźnik PMI na stałym poziomie

W listopadzie i grudniu 2009 roku sięgał on 52,4 punktu i była to najwyższa wartość od marca 2008 roku.

- Na tym poziomie wzrost wskaźnika wyhamował. Ale wciąż utrzymuje się jednak na poziomie powyżej 50 punktów, wskazującym na poprawę sytuacji w przemyśle - mówi Roman Przasnyski, główny analityk Gold Finance. - Na nieco niższą wartość wskaźnika w pierwszym miesiącu roku wpłynęło mniejsze tempo wzrostu nowych zmówień.

Spadek PMI widoczny jest już drugi miesiąc z rzędu

- Zamówienia wciąż się zwiększają, ale rekordowego tempa, jakie zanotowano w listopadzie, nie udało się utrzymać - tłumaczy Roman Przasnyski. - Dotyczy to zarówno zamówień krajowych, jak i eksportowych.

Jak kontynuuje główny analityk Gold Finance, poziom produkcji wzrósł w styczniu już szósty raz z rzędu, jednak tempo tego wzrostu było także nieco wolniejsze. - Mniejsza dynamika wzrostu produkcji i zamówień wpłynęły na spadek zatrudnienia, choć nie był on znaczący. Zanotowano największy od lipca ubiegłego roku spadek zapasów - dodaje.

Koszty produkcji nadal rosną. Dlaczego? Dzieje się tak w wyniku wyższych cen metali oraz artykułów spożywczych.

Zobacz: Produkcja w Polsce rośnie, ale mniej niż zakładano

- Wzrost kosztów produkcji utrzymuje się już od sześciu miesięcy. Przedsiębiorcy jednak nie byli w stanie przerzucić tych kosztów na odbiorców i ceny wyrobów gotowych spadły - wyjaśnia Roman Przasnyski.

Jak mówi, powodem tego były obawy związane z wolniejszym tempem wzrostu zamówień, rosnąca konkurencja na rynku oraz umacniający się złoty.