Wiadukt przy ul. Piłsudskiego w Nysie będzie remontowany. To oznacza dla mieszkańców 10 miesięcy utrudnień drogowych

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Stan techniczny wiaduktu wymaga poprawienia
Stan techniczny wiaduktu wymaga poprawienia Google Maps
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu ogłosił przetarg na pierwszy etap gruntownego remontu wiaduktu przy ul. Piłsudskiego w Nysie. Prace mogą ruszyć na wiosnę. Potrwają 10 miesięcy.

To główna oś komunikacyjna Nysy na wylocie w kierunku Prudnika czy Gliwic. Łączy także centrum z rozwijającą się dzielnicą Górna Wieś.

Wiadukt nad trasą kolejową zbudowano w latach 80-tych ubiegłego wieku, przebudowując poważnie całą siec komunikacyjną w okolicy. Dzięki niemu kierowcy wreszcie przestali stać w korkach na przejeździe.

Po wybudowaniu w 2017 roku północnej obwodnicy Nysy wiadukt wraz z ulicą Piłsudskiego został przejęty od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu.

Marszałkowska instytucja zleciła projekt szeroko zakrojonych prac remontowych potężnego betonowego obiektu, którego stan przez lata znacznie się pogorszył.

Na pierwszy ogień, w tym roku idzie pas prawy jadąc od strony Niwnicy (po stronie Kauflandu). W drugim etapie wyremontowany będzie drugi pas, a w trzecim – boczny wiadukt dojazdowy.

Koszt pierwszego etapu, to ok. 18 mln zł. Prace pozwolą bezpiecznie korzystać z 400 metrowego wiaduktu przez kolejnych 20 lat. To jednak główna trasa w Nysie i trzeba się przygotować na utrudnienia.

Wykonawcę prac powinniśmy poznać w lutym lub w marcu. Będzie musiał wymienić warstwy konstrukcyjne i nawierzchnię na całej długości mostu (404 metry), a także na najazdach.

Nowe będą lampy, balustrady, bariery ochronne, naprawiony zostanie uszkodzony beton, wymienione dylatacje. Przez ten czas teren pod wiaduktem będzie nieodstępny dla postronnych. Dziś parkują tam swoje samochody mieszkańcy sąsiedniego osiedla i prowadzą tędy ścieżki na skróty.

Wykonawca remontu będzie musiał przygotować projekt organizacji ruchu samochodowego i uzgodnić prace z PKP, bo pod wiaduktem jeżdżą składy osobowe i towarowe.

Prawdopodobnie podzieli most na odcinki i wprowadzi ruch wahadłowy. To jednak wywoła korki na samym wiadukcie i zapewne także w jego okolicy, zwłaszcza w rejonie ul. Krawieckiej, które może być wykorzystywana przez mieszkańców jako nieformalny objazd.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska