Wicelider nie miał szans w Zawadzkiem

Archiwum
Bramkarz ASPR-u Łukasz Romatowski
Bramkarz ASPR-u Łukasz Romatowski Archiwum
Piłkarze ręczni ASPR pewnie pokonali Wolsztyniaka Wolsztyn 39-34.

Protokół

Protokół

ASPR Zawadzkie - Wolsztyniak Wolsztyn 39-34 ( 21-16 )
ASPR: Romatowsju, Janik - Sadowski 3, Pietrucha 10, Kryński 3, Skowroński 6, P. Dutkiewicz, Giebel 4, Galus, Swat 8, Morzyk, Kubillas 3, K.Dutkiewicz 1, Krygowski 1. Trener Adam Wodarski.
Wolsztyniak: Wieczorek, Musiał - Szutta 4, Kaczmarek 3, Cichy 2, Pietruszka 2, M.Tomiak, Raczkowiak 7, Tokarek 5, Chrapa 4, J. Tomiak 3, Przekwas 3, Kiciński 1. Trener Wojciech Hanyż.
Sędziowali Sebastian Pelc i Jakub Pretzlaf (Rzeszów ). Widzów 350.

W pierwszych minutach trwała zacięta walka, ale w 23. min zaczęła się uwidaczniać przewaga ASPR-u. Nie tylko na parkiecie, ale także na tablicy wyników. Gospodarze w tym czasie wypracowali 5-bramkową przewagę. Druga połowa zaczęła się wyśmienicie dla gospodarzy. Doskonale spisywał się między słupkami Łukasz Romatowski, trafiali jego koledzy i po 45-ciu minutach meczu przewaga ASPR-u osiągnęła 10 bramek.

W ciągu trzech kolejnych minut do bramki trafiali jednak tylko goście. Zdobyli cztery gole z rzędu i przegrywali 32-26. Sytuację opanował skuteczny Artur Pietrucha i było 39-30. Chwila dekoncentracji i gra w osłabieniu sprawiły, że Wolsztyniak się zbliżył, ale o jakichkolwiek punktach mógł tylko pomarzyć.

Opinie i szersza relacja w poniedziałkowym papierowym wydaniu nto**
**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska