Więzień przerwał głodówkę w obronie zwolnionego dyrektora Zakładu Karnego w Kluczborku

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Zakład Karny w Kluczborku.
Zakład Karny w Kluczborku. Mirosław Dragon
Bogdan Gasiński poinformował, że zakończył protest, ponieważ i tak nie ma szans na przywrócenie do pracy zwolnionego szefa więzienia w Kluczborku.

W ubiegły czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że zdymisjonowani zostają dyrektor Zakładu Karnego w Kluczborku ppłk Andrzej Frydel oraz jego zastępca mjr Piotr Wandzioch. Za to, że wypuścili z więzienia przestępcę, który krótko po wyjściu zgwałcił w Zabrzu 22-letnią kobietę.

W piątek jeden z osadzonych w kluczborskim więzieniu Bogdan Gasiński (prosił o podawanie pełnego nazwiska) poinformował, że rozpoczyna głodówkę w obronie dyrektora. - Zrobiono z niego kozła ofiarnego, a przecież to sąd penitencjarny wypuścił tego gwałciciela na podstawie opinii lekarskiej - przypomina Gasiński.

Rzecznik Zakładu Karnego w Kluczborku por. Bogusław Laskowski poinformował jednak, że żadnego protestu głodowego więźnia nie było.

CZYTAJ Więzień chce głodować w obronie dyrektora

- Oczywiście, że prowadziłem głodówkę, ale musiałem ją przerwać, bo groziła mi za to kara dyscyplinarna, a poza tym i tak nie przywrócą dyrektora do pracy - twierdzi Bogdan Gasiński.

- Zgodnie z Kodeksem karnym wykonawczym osadzony nie może prowadzić protestów głodowych. Może ze względu na ten przepis osadzony zmienił decyzję - potwierdza por. Bogusław Laskowski.

Paradoksalną sytuacją jest już to, że więzień protestuje przeciwko zwolnieniu dyrektora więzienia. Jeszcze większym paradoksem jest to, że protestował właśnie Gasiński. To były doradca Andrzeja Leppera, wielokrotnie skazywany za oszustwa, który w więzieniu przebywa od 2003 roku i - jak sam mówi - siedział już w 60 więzieniach w Polsce. Wsławił się m.in. tym, że składał liczne skargi na Służbę Więzienną, zarzucając korupcję (sąd skazał go przez to również za zniesławienie). Kluczborskie więzienie, w którym siedzi od niedawna (od 18 stycznia), Bogdan Gasiński wychwala jednak wniebogłosy.

- Wychowawca jest tutaj u mnie dwa razy dziennie, funkcjonariusze nie rzucają k..wami, jak w wielu innych więzieniach. Zakład Karny w Kluczborku jest najlepszy w Polsce. Można go stawiać innym za wzór - podkreśla Bogdan Gasiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska