Wojewoda Adrian Czubak: Niech mnie marszałek nie poucza

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Wojewoda zwołał konferencję prasową w Sali Braci Kowalczyków.
Wojewoda zwołał konferencję prasową w Sali Braci Kowalczyków. Krzysztof Ogiolda
Wojewoda opolski podsumował inwestycje drogowe w regionie w latach 2016-2018. Zarzucił marszałkowi województwa, że ten rozminął się z prawdą.

- Pan marszałek w wypowiedziach dla mediów zarzucił mi rzekome frustracje i kompleksy w związku z tym, że – jak to określił – nie jesteśmy w stanie zbudować ani kilometra drogi i wykonać ani jednej inwestycji przeciwpowodziowej. Otóż nie mam żadnego powodu, by wpadać we frustrację i kompleksy. Dane to potwierdzają - mówił Adrian Czubak.

Wojewoda przypomniał, że w latach 2016-208 na drogi krajowe nasze województwo otrzymało 356 mln zł, na drogi wojewódzkie ponad 56 mln, a na drogi powiatowe i gminne prawie 163 mln zł (także na rok 2019). Łącznie w ciągu trzech lat z dotacji rządowych wpłynęło do regionu ponad 575 mln zł. Dodatkowo 1,5 mld zł zostało zarezerwowane na budowę obwodnic Kędzierzyna-Koźla, Myśliny, Olesna, Niemodlina i Praszki.

- Proces inwestycyjny w tak poważnych przedsięwzięciach nie trwa ani rok, ani dwa lata. Powstawanie dużej obwodnicy trwa od 7 do 10 lat – mówił Adrian Czubak. - Z czego co najmniej połowę czasu zajmuje proces przygotowania. Jeśli ktoś myśli, że mogliśmy zbudować w półtora roku Disneyland, to nie wie, na czym polega proces inwestycyjny. Konieczne są dokumentacja projektowa, przetargi, pozwolenia, decyzje środowiskowe, wykup gruntów i wiele innych. Sama budowa to jest wisienka na torcie. Powtórzę, nie mam powodów do kompleksów i frustracji. Z budżetu państwa na drogi lokalne na Opolszczyźnie wydano w latach 2012-2015, czyli za rządów PO 97 mln zł, a w latach 2016-2019 aż 163 mln.

Wojewoda odniósł się też do zarzutów, że zamienia Urząd Wojewódzki w twierdzę. Chodzi o budowę Centrum Obsługi Cudzoziemca i remont holu, gdzie pojawią się specjalne barierki.

- Rok do roku liczba cudzoziemców obsługiwanych w naszym urzędzie rośnie o sto procent – mówił Adrian Czubak. - Jesteśmy w XXI wieku i muszą obowiązywać właściwe standardy. Budujemy nie tylko barierki. Pod skrzydłem, gdzie pracuje pan marszałek, toczą się intensywne prace budowlane. To skrzydło będzie zaopatrzone m.in. w podjazdy dla niepełnosprawnych i odpowiednie pomieszczenia, by nasi goście z zagranicy nie musieli chodzić po całym urzędzie. A barierki przed schodami w Urzędzie Wojewódzkim będą takie, jak w różnych instytucjach w Polsce, jakie odwiedzam. Nikt nie będzie miał problemów, by do urzędu wejść, ani by z niego wyjść. Ale chcemy wiedzieć, kto wchodzi i kto wychodzi. To jest kwestia bezpieczeństwa. I niech mnie pan marszałek nie poucza, bo za bezpieczeństwo w budynku urzędu wojewódzkiego pod względem prawnym, cywilnym i moralnym odpowiadam ja i nikt inny.

FLESZ WYBORCZY - na co mamy wpływ wybierając wójta, burmistrza albo prezydenta?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska