Wspólnoty mieszkaniowe chcą pieniędzy za oświetlenie na elewacjach

Kamienice ustawione wzdłuż Młynówki są podświetlone od połowy 2007 roku i do tej pory ratusz płacił tylko za energię i naprawy. W tym roku może dojść dodatkowy, nieprzewidziany wydatek. Wspólnota mieszkaniowa kamienicy na ulicy Szpitalnej 3 zażądała od ratusza 1000 zł miesięcznego czynszu za oświetlenie, zamontowane na jej budynku.

- Nie zapłacimy. Nie było o tym mowy, gdy montowaliśmy iluminację - mówi Dorota Michniewicz, naczelnik wydziału kultury urzędu miasta. - Zachowanie wspólnoty jest tym bardziej niezrozumiałe, że mieszkańcy otrzymali od miasta pieniądze na remont elewacji.

Przedstawiciele wspólnoty z kamienicy na ulicy Szpitalnej 3 przekonują jednak, że nie mieli innego wyjścia.

- To zabytkowy budynek, w którym remonty są dużo droższe, szukamy pieniędzy gdzie tylko się da - tłumaczy Jadwiga Łukaszewska-Szeler z zarządu wspólnoty. - Wiemy, że ratusz nie chce płacić, ale mamy nadzieję na porozumienie. Te 1000 zł w skali miasta nie jest dużą kwotą. Niebawem spotkam się z prezydentem i nakreślę mu naszą trudną sytuację.

Według naszych informacji ratusz boi się zapłacić, bo gdyby uległ jednej wspólnocie, inne też zwróciłyby się z podobnymi żądaniami. Wtedy łącznie dodatkowe koszty mogłyby sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie. To tym bardziej prawdopodobne, że do urzędu trafiło już wezwanie do zapłaty wystosowane przez mieszkańców kamienicy Rynek 27. Od kilku lat ratusz płaci też innym wspólnotom za... wieszanie świątecznych ozdób nad ulicą Krakowską.

Więcej w środowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.