- Bardzo się cieszę, że stanęłam na najwyższym podium, ponieważ w swoje przygotowania włożyłam wiele godzin pracy - mówi tenisistka stołowa. - Do tego w finale zagrałam z bardzo ciężką dla mnie zawodniczką, więc poprzeczka była podniesiona naprawdę wysoko, ale udało się i to jest najważniejsze - dodaje Natalia Bajor.
- Zdobyty puchar cieszy mnie tym bardziej, że przygotowania do zawodów to sporo wyrzeczeń, a ja musiałam połączyć sportową pasję z życiem prywatnym i studiowaniem. To ostatnie zdecydowanie ułatwił mi udział w uczelnianym projekcie „Narodowa Reprezentacja Akademicka”, pod patronatem Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego - podsumowuje zawodniczka.
Jak podaje na swojej stronie internetowej Państwowy Związek Tenisa Stołowego, to nie jedyny sukces tych mistrzostw, ponieważ: „łącznie w stolicy Podlasia Bajor wywalczyła trzy medale. Do tytułu mistrzyni Polski w grze pojedynczej zawodniczka KU AZS UE Wrocław dorzuciła złoty medal w grze podwójnej (wspólnie z Kingą Stefańska) oraz brązowy krążek w grze mieszanej (w parze z Jakubem Perkiem).
Wynik nikogo na uczelni nie dziwi
- Serdecznie gratuluję sukcesu i szczerze mówiąc spodziewałem się, że taki będzie wynik - mówi Józef Kaczmarek, kanclerz WSZiA. - Miałem tę przyjemność, że w ramach wspomnianego projektu, który ma ułatwić sportowcom studiowanie, prowadziłem indywidualne zajęcia z panią Natalią. Zawsze świetnie przygotowana, zorganizowana i wywiązująca się na czas ze swoich uczelnianych obowiązków. Zatem wynik sportowy, też nie mógł być inny, niż oceny w indeksie - dodaje kanclerz uczelni.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?