Z głuchołaskiego Rynku wystartował II etap Wyścigu Pokoju, imprezy organizowanej w Czechach, która pierwszy raz po latach wróciła do Polski. Dziś kolarze pokonują liczący 91 kilometrów górski etap z metą na najwyższym szczycie Jeseników - Pradzaidzie4 (1491 metrów npm). W polskiej ekipie po pierwszym etapie najwyżej sklasyfikowany został Patryk Stosz z Kluczborka, jadący w barwach klubu Chrobry Głogów.
- Znam ten teren, miałem tu zgrupowania - powiedział NTO Patryk Stosz przed startem. - Na Pradziadzie będzie ciężko i pewnie tam wszystko się rozstrzygnie.
W koszulce lidera wystartował Polak Przemysław Kasperkiewicz, jadący w barwach czeskiej grupy kolarskiej Autor. Na starcie II etapu Wyścigu Pokoju ogółem stanęło 96 zawodników z 18 drużyn - narodowych reprezentacji Australii, Gruzji, Polski, Słowacji oraz zawodowych grup kolarskich z Czech, Bułgarii i Słowacji.
- Czuć atmosferę dawnych Wyścigów Pokoju. Czujemy się kontynuatorami Szurkowskiego i Szozdy - komentuje Patryk Stosz.
Trzeci, ostatni etap startuje jutro z Jesenika. Po 150 kilometrach meta także zaplanowana jest w Jeseniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Trump zostanie sam ze swoimi problemami? Odcinają się od niego nawet najbliżsi
- Perfekcyjna Pani Domu razem z mężem urządziła swój ogród. Postawili tam nawet palmy
- Czarne chmury nad liderem Rammstein. Muzyk reaguje na oskarżenia o molestowanie
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca