Zaangażowali Jezusa w kampanię. Ci, którzy nie głosują na Brauna mają zginąć

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
W Opolu pojawiły się kontrowersyjne plakaty zachęcające do głosowania na Grzegorza Brauna. Tych, którzy tego nie zrobią ma spotkać surowa kara.

- Natknąłem się na ten plakat podczas spaceru z psem - opowiada pan Adam, który uwiecznił afisz na zdjęciu i przesłał do nto. - Plakat wisiał na tablicy w pobliżu kościoła na osiedlu Armii Krajowej i każdy kto wychodził np. z mszy musiał go widzieć. Później zauważyłem, że na osiedlu jest ich więcej.

Plakat zaczyna się od wielkiego nagłówka "Grzegorz Braun, katolicki prezydent Polski" i opatrzony jest zdjęciem kandydata startującego w wyborach prezydenckich. Później robi się jeszcze ciekawiej, bo głos w sprawie wyborów zabiera... sam Jezus. Tak przynajmniej sugeruje autor afiszu, na którym czytamy: "Pan Jezus mówi: Głosujcie na Grzegorza Brauna, gdyż on jest wybrany przez samego Boga Ojca i to on spowoduje uhonorowanie mnie na króla Polski a ocalejecie wy i świat" (pisownia oryginalna).

Równolegle w Opolu pojawiły się kontrowersyjne ulotki, rozdawane przechodniom na ulicach. Autor również w tym przypadku zachęca do głosowania w majowych wyborach na Brauna. - Ja dostałam taka ulotkę przy ul. Oleskiej - wspomina pani Elżbieta. - Przeczytałam ją i osłupiałam, bo dowiedziałam się, że jeśli nie zagłosuję na tego kandydata, to zginę.

Początek ulotki jest stylizowany na modlitwę. Czytamy w nim: "Panie Jezu, zbliżają się wybory, jest kilku kandydatów, dopomóż nam, bo znowu nas złodzieje oszukają". W ulotce znowu zabiera głos sam Jezus, który tym razem mówi: "żaden Duda ani nikt z PiSu i PO. Dałem wam człowieka, Grzegorza Brauna, będzie współpracował z Bogiem i rządził ludem rzetelnie. Jeśli tym razem nie posłuchacie to więcej nie będziecie mieli szans i zginiecie". Pod spodem jest jeszcze podpis, który głosi "Wasz Jezus".

Kuria informację, o kolportowanych w Opolu materiałach, dostała od nas. - Kościół jest apolityczny i nie angażuje się w żadną kampanię. Podejrzewam, że ktoś próbuje wykorzystać obecność ludzi w kościele na nabożeństwach i dlatego lepi w pobliżu takie plakaty. To niedopuszczalne - mówi ksiądz Joachim Kobienia, rzecznik opolskiej kurii. - To smutne, że wykorzystuje się elementy religijne do kampanii prezydenckiej, która powinna się toczyć w innym wymiarze.

Kuria uczula proboszczów, aby widząc plakaty na terenie kościołów usuwali je. Nic więcej zrobić nie może.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska