Zaginięcie 71-letniej mieszkanki Ozimka zgłosiła jej 24-letnia wnuczka. Ostatni raz widziała babcię wczoraj wieczorem.
- Kiedy przyszła do niej dziś rano, kobiety nie było w domu - wyjaśnia nadkomisarz Maciej Milewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Wnuczka znalazła tylko list.
Zaginiona napisała w nim m.in., że nie może już znieść choroby, którą walczy od dłuższego czasu.
W poszukiwaniach 71-letniej mieszkanki Ozimka biorą udział strażacy i policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?