Zaginięcie Iwony Wieczorek. Szokujący wpis na forum Tygodnika Ostrołęckiego!

to.com.pl
Iwona Wieczorek
Iwona Wieczorek to.com.pl
Iwona Wieczorek została wytypowana przez alfonsa rekrutującego młode prostytutki dla klientów z wyższej półki. Te rewelacje pochodzą od osoby, która podaje się za znajomą zaginionej dziewczyny.

Brzmią szokująco, ale dają nadzieję, że dziewczyna żyje - pisze Fakt.pl, powołując się m.in. na wpis internautki Meduzy, który pojawił się na forum Tygodnika Ostrołęckiego.

Internautka o pseudonimie Meduza nie chce ujawniać personaliów. Jednak jej opinia na temat tajemniczego zniknięcia 19-letniej Iwony brzmi na tyle przekonująco, że zajęła się nią policja - piszą m.in. wp.pl i Tygodnik Ostrołęcki. "Meduza" łączy zniknięcie Iwony Wieczorek z działalnością trójmiejskiego półświatka sutenerskiego.

Informatorka umieściła swoje uwagi na forum internetowym. Pisze: Wyłowił ją (z resztą jak setki innych dziewczyn na przestrzeni lat) niejaki Krystian pseud. Krystek z Sopotu. Jest to znany trójmiejski alfons rekrutujący młode prostytutki dla klientów z wyższej półki. Sama byłam niejednokrotnie u niego na imprezie w jego domu i działy się tam naprawdę mocne rzeczy. Imprezy trwają czasami po kilka dni - od piątku do środy - i to nie sporadycznie - napisała Meduza.

Tajemnicza informatorka ma swoją opinię na temat przyczyn zniknięcia Iwony. Pisze, że jednym z klientów "Krystka" jest niejaki Mariusz O. (...) mieszka jakieś 500 m od miejsca, w jakim kamery zarejestrowały Iwonę tamtej nocy, zaraz koło rzeczki w Jelitkowie. Widziałam Iwonę u niego na imprezie ze dwa razy - ale wiem, że chodziła częściej. Domniemam tylko, że jeśli w grę wchodziłoby przetrzymywanie to jest to jakaś opcja, gdyż jest to bardzo duży dom - napisała Meduza.

Co ciekawe - podaje Fakt.pl - wersja o uwięzieniu dziewczyny przez erotomana pojawia się w momencie, gdy policja porzuca trop związany z tajemniczym ręcznikiem. Miał on należeć do mężczyzny, który - jak wynikało z analizy taśm miejskiego monitoringu - śledził dziewczynę. Pierwotnie mówiono, że na ręczniku są ślady wydzielin, co sugerowałoby gwałt. Jednak teraz policja stwierdziła, że ślady te należały do innych kobiet, nie do Iwony.

Przypomnijmy: Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca. Dziewczyna bawiła się w dyskotece Dream Club w Sopocie. Wychodząc pokłóciła się ze znajomymi i do domu wracała sama. O godzinie 3.30 po raz ostatni rozmawiała z nimi telefonicznie. Po tym czasie zarejestrowały ją tylko kamery miejskiego monitoringu. Uchwyciły one mężczyznę, który szedł za dziewczyną. do dziś nie został on odnaleziony.

W poszukiwania 19-latki włączył się jasnowidz Krzysztof Jackowski i detektyw Krzysztof Rutkowski. Za informacje, które pomogą odnaleźć zaginioną wyznaczono milion złotych nagrody.

Osoby posiadające wiedzę na temat zaginionej, jej miejsca pobytu oraz osób, które mogą mieć związek z jej zaginięciem, proszone są o kontakt z najbliższą jednostką policji lub pod numerami telefonów: 997, 692569160 (mama Iwony), 585216222 (Komisariat w Sopocie).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska