Zatańcz ze mną, mamo

Bes
42 dzieci i dwa razy tyle rodziców bawiło się w sobotni wieczór na balu przebierańców w Krapkowickim Domu Kultury.

Był to bal inny niż większość zabaw, jakich w karnawale wiele: jego celem była nie tylko rozrywka, ale przede wszystkim integracja rodzin. Zorganizowała go społeczna wspólnota działająca przy parafii Świętego Mikołaja:

Każde dziecko ma bal przebierańców w szkole czy przedszkolu, czasem organizują też takie imprezy zakłady pracy, ale tam dzieci bawią się same ze sobą, a my chcieliśmy, aby mogły zrobić to z mamą i tatą - tłumaczyła Elżbieta Szwed, jedna z organizatorek balu. - Tego potrzebują i dzieci, i rodzice, którzy w codziennym nawale obowiązków coraz rzadziej ze sobą przebywają i tracą kontakt.
Podczas sobotniej imprezy były tańce, śpiewy, wzajemne pocieranie się nosami, były konkursy, w których trzeba było wykazać się dobrą znajomością upodobań i zwyczajów członków rodziny (pytano np., jaka jest ulubiona zupa taty). Był też słodki poczęstunek i paczki od Pani Zimy, która zjawiła się na balu jako gość honorowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska