Liczą, że także burmistrz Dietera Przewdzinga wpłynie w tej sprawie na władze sąsiedzkiego Gogolina.
Budowa elektrociepłowni, w której mają być wykorzystywane obornik i kiszonka roślin, planowana jest tuż przy granicy z gminą Zdzieszowice. W pobliżu leżą Krępna i Jasiona.
Zobacz: Gogolin. Biogazownia zmorą mieszkańców
Jak argumentują rajcy, uciążliwości związane z eksploatacją biogazowni będą w ich gminie dużo bardziej odczuwalne niż w samym Gogolinie.
Burmistrz Joachim Wojtala mówi, że jak otrzyma pismo w tej sprawie, to się do niego odniesie. - Dziwię się, że sąsiedzi, nie zaprosili mnie, aby wyjaśnić wątpliwości - mówi Wojtala.
Burmistrz Dieter Przewdzing popiera inicjatywę radnych. - Przekazałem sprawę do rozpatrzenia naszym prawnikom - mówi. - Nie chcę sporów sąsiedzkich, ale ta inwestycja musi zostać powstrzymana. Czemu Gogolin nie postawi sobie biogazowni w centrum? To bardzo kontrowersyjna budowa, zwłaszcza w świetle ostatnich zakażeń E-colie w Niemczech.
Zobacz: Reńska Wieś. Na terenie gminy ma powstać biogazownia
Przewodnicząca gminnej komisji samorządowo-środowiskowej ze Zdzieszowic, Brygida Labisz dodaje, że radni liczą na dobrą wolę władz Gogolina w tej sprawie:
- Mieszkańcy naszych wsi grożą blokadami. Jeśli będzie trzeba, dołączę do nich. Ta biogazownia nie da ludziom żyć! Wiem, że protesty mieszkańców Gogolina niewiele dały, ale liczę, że jak połączymy siły, to nasz głos zostanie wzięty pod uwagę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?