Temat płatnej autostradzie pojawił się na sesji podczas omawiania stanowiska, które zgłosili radni PiS. Chcieli oni, aby wzorem innych regionów, autostrada A4 na odcinku Wrocław - Katowice była bezpłatna.
W ich ocenie władze miasta powinny o to walczyć, a krokiem w tym kierunku byłoby podjęcie przez radę stanowiska. Ostatecznie uchwała przepadła, bo poparło ją zaledwie 6 rajców.
- I tak nic by nie zmieniła - komentuje Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych Platformy. - W innych miastach autostrady to obwodnice danych miejscowości i nie można tego przyrównywać do Opola. U nas nikt nie porusza się autostradą, aby dojechać z jednej dzielnicy miasta do drugiej.
- Ale opolanie jeżdżą autostradą do pracy, poza tym płatna autostrada to tragedia dla ruchu w mieście. Nie powinniśmy się na to godzić - ripostuje radny Patryk Jaki (PiS).
Prezydent Ryszard Zembaczyński przyznał, że wprowadzenie w tym roku płatnej autostrady grozi katastrofą komunikacyjną.
- Obwodnica, na którą skieruje się spora część ruchu tranzytowego, już jest przeładowana - mówi Zembaczyński. - Dlatego chcemy wspólnie z posłami lobbować na rzecz budowy tzw. Szlaku Staropolskiego (droga ekspresowa od granicy z Czechami aż do wschodnich granic Polski), którego częścią będzie nasza obwodnica.
- Dzięki temu w najbliższych latach będziemy mogli pozyskać duże pieniądze na poszerzenie jezdni i budowę skrzyżowań wielopoziomowych - przekonuje Zembaczyński.
Wcześniej bo jeszcze w tym roku prezydent chce podyskutować z radnymi na temat zminimalizowania uciążliwości związanych z płatną autostradą. Na dzisiejszej sesji pojawiły się już rożne pomysł np. zakaz wjazdu do miasta dla tirów.
Prezydent i przedstawiciele MZD nie chcieli jednak oceniać, czy jest możliwy do wprowadzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
