"Wierzę, że kiedyś jeszcze będziemy mogli latać" - mówiła podczas uroczystości.
Dodała, że widok wraku Tu-154M był dla rodzin wstrząsający.
W Smoleńsku odprawione zostało nabożeństwo ekumeniczne w intencji ofiar katastrofy lotniczej z 10 kwietnia.
Spotkali się tam przedstawiciele rodzin ofiar tragedii oraz małżonki prezydentów Polski - Anna Komorowska i Rosji - Swietłana Miedwiediewa. Podczas uroczystości odczytano nazwiska wszystkich 96 osób, które zginęły w wyniku katastrofy.
Małżonka Prezydenta Anna Komorowska powiedziała, że pielgrzymka na miejsce katastrofy samolotu Tu-154M zrodziła się z miłości oraz potrzeby serca i jest świadectwem pamięci i wspólnego odczuwania bólu.
Żona prezydenta RP wyraziła nadzieję, że wspólne serdeczne myśli i modlitwa przyniosą wszystkim ukojenie. Anna Komorowska podziękowała za zaproszenie do wzięcia udziału w pielgrzymce. Wyraziła także wdzięczność małżonce prezydenta Rosji Swietłanie Miedwiediewowej za to, że przybyła, aby uczcić pamięć naszych rodaków.
Anna Komorowska podziękowała również Swietłanie Miedwiediewowej za to, że razem z polskimi pielgrzymami uda się do miejsca szczególnego dla wszystkich Polaków - do Katynia.
Małżonka prezydenta Rosji Swietłana Miedwiediewa powiedziała, że ofiary smoleńskiej tragedii na zawsze pozostaną w pamięci i sercach Polaków i Rosjan. Zapewniła, że naród rosyjski współodczuwał z Polakami ich ból po katastrofie, w której tragicznie zginęli prezydent RP i wiele zasłużonych dla naszego kraju osobistości.
Swietłana Miedwiediewa złożyła zebranym wyrazy głębokiego współczucia w imieniu prezydenta Rosji i całego narodu rosyjskiego. "Cześć ich pamięci!" - powiedziała na zakończenie swojego przemówienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?