Na remont tego blisko 30-kilometrowego odcinka autostrady A4 zwycięska firma Strabag ma maksymalnie 90 dni. - Czyli prace powinny zakończyć się około trzeciej dekady sierpnia - mówi Michał Wandrasz z opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Wpływ na to będzie miała oczywiście pogoda, choć termin remontu wybrano na miesiące letnie, aby ryzyko opadów było jak najmniejsze.
Roboty, w miarę możliwości technicznych i technologicznych, będą prowadzone od wczesnych godzin porannych do późnego wieczora, a jeżeli będzie to możliwe, także w nocy oraz w soboty, niedziele i święta. W sytuacjach, gdy będzie dochodziło do większych zatorów, ruchem pokierują służby drogowe.
W tym roku remontu doczeka się odcinek pomiędzy węzłami Prądy a Przylesie na jezdni w kierunku Katowic (wraz z tym ostatnim węzłem). Robotnicy m.in. sfrezują warstwę ścieralną nawierzchni i położą nową na całej szerokości jezdni oraz naprawią system odwodnienia.
Cztery etapy prac na A4
Podczas remontu ruch zostanie przekierowany z dwóch jezdni na jedną (w kierunku Wrocławia), gdzie będzie się odbywał dwukierunkowo przy prędkości ograniczonej do 80 km/godz. Wyłączane odcinki będą miały po około 10-12 km (w czterech etapach).
Na czas prac zamknięte dla ruchu zostaną MOP-y Wierzbnik (1 czerwca - 18 czerwca oraz 1 sierpnia - 15 sierpnia) i Rzędziwojowice (13 lipca - 31 lipca).
- Ostatnim etapem remontu będą prace na węźle Przylesie i wówczas na okres 2-3 tygodni będzie on całkowicie zamknięty dla ruchu - dodaje Michał Wandrasz. Nie będzie więc możliwości zjazdu nim z autostrady na Brzeg oraz wjazdu na A4 z tego kierunku. Do 2019 roku planowana jest wymiana nawierzchni całego opolskiego odcinka A4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?