1 liga futsalu: Cenny punkt Berlandu Komprachcice

Marcin Sagan
Marcin Sagan
Piłkarze Berlandu cały czas liczą się w walce o awans do ekstraklasy.
Piłkarze Berlandu cały czas liczą się w walce o awans do ekstraklasy. Sławomir Jakubowski
Podopieczni trenera Dariusza Lubczyńskiego zremisowali w Tychach z GKS-em 3-3.

Wyniki 18. kolejki ułożyły się bardzo dobrze dla Berlandu. Porażki Solnego Miasta Wieliczka i Heiro Rzeszów sprawiły, że dystans do nich w tabeli się zmniejszył. Możliwy był nawet awans na 2. miejsce, co byłoby pełnią szczęścia, ale nasi zawodnicy nie utrzymali prowadzenia 3-2 z zespołem zajmującym 4. miejsce i na niespełna trzy minuty przed końcem stracili trzecią bramkę.

- Pewnie jakaś nutka żalu jest, ale tak naprawdę to zdobyliśmy bardzo cenny punkt - mówił szkoleniowiec Berlandu Dariusz Lubczyński. - Zremisowaliśmy z mocnym rywalem i to na wyjeździe, gdzie raczej zwykle spisujemy się gorzej. W samej końcówce mogliśmy stracić ten punkt, ale nasz bramkarz Arek Lech popisał się świetną interwencją i uratował remis. Zagraliśmy bardzo dobry mecz, z pewnością jeden z najlepszych w sezonie i możemy być z siebie zadowoleni.

Remis jest tym cenniejszy, że Berland grał bez najlepszego strzelca - Andrzeja Sapy, który pauzował za kartki.

Na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu w tabeli 1 ligi prowadzi zespół z Wieliczki, który ma 38 punktów. Drugie jest Heiro Rzeszów (36 pkt), a trzeci Berland (35 pkt). Na 4. poyzji jest zespół z Tychów, który do ekipy z Komprachic traci cztery "oczka".


GKS Tychy - Berland Komprachcice 3-3 (1-2)

1-0 Słonina - 8., 1-1 Zyla - 12., 1-2 Mika - 19., 2-2 Szachnitowski - 29., 2-3 Kilian - 35., 3-3 Dudzik - 38.
Berland: Lech - Mika, Przywara, Zyla, Nesterów, Zboch, Kilian, Małek, Wedler, Gawin. Trener Dariusz Lubczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska