1 liga koszykarzy: Pogoń Prudnik - Kotwica Kołobrzeg 79:57

Sławomir Jakubowski
Sławomir Jakubowski
Grzegorz Mordzak (z piłką) rozegrał w sobotę doskonałe spotkanie.
Grzegorz Mordzak (z piłką) rozegrał w sobotę doskonałe spotkanie. Sławomir Jakubowski
Dwie diametralnie różne odsłony sobotniego spotkania zobaczyli prudniccy kibice zgromadzeni w hali Obuwnika.

Do przerwy miejscowi zdobyli w ciągu 20 minut zaledwie 26 punktów, prezentując fatalną wprost skuteczność. Dość powiedzieć, że w rzutach za dwa punkty ledwie przekroczyli 40 procentowy próg, a w rzutach za trzy punkty pierwsze dwanaście prób było nieudanych. Nic dziwnego, że przegrywali dziewięcioma punktami z ligowym średniakiem, jakim jest ekipa z Kołobrzegu.

– Wyglądało to tak, jakby rywalom chciało się bardziej niż nam – stwierdził Adrian Mroczek– Truskowski. – Nasza słaba skuteczność była wypadkową akcji, które rozgrywaliśmy. Nie wpadało nam, co oznacza, że akcje nie były dobrej jakości.

Z takiej gry nie mógł być zadowolony trener Tomasz Michalak, który w przerwie spotkania nie szczędził gorzkich słów swoim zawodnikom. – W przerwie padły mocne słowa, bo tak musi być – zdradził Bogdanowicz. – Sami też wiedzieliśmy co kuleje, bo nie pierwszy raz graliśmy w koszykówkę. Trzeba było podejść do sprawy po męsku, wziąć się w garść i zrobić swoje. Na swoim parkiecie nie możemy zdobywać 26 punktów przez 20 minut. Przyjedzie lepszy zespół i nie skończy się to dla nas dobrze.

Przy takiej dyspozycji jaką zaprezentowali prudniczanie w drugiej części gry mogliby z powodzeniem rywalizować z liderami pierwszoligowych parkietów. Zagrali znacznie agresywniej w obronie, przez co sami tracili mało punktów. A ponieważ odzyskali skuteczność raz po raz „dziurawiąc” kosz rywali, to błyskawicznie odwrócili losy spotkania. Od 34 do 41 minuty miejscowi zdobyli 21 punktów nie tracąc żadnego. Załamani goście nie byli w stanie podnieść się po takim nokaucie i gospodarze grając na luzie bez większych problemów zanotowali wysoką wygraną.

- W drugiej części spotkania przede wszystkim wzrosło zaangażowanie w naszych szeregach - utrzymywał Adrian Mroczek– Truskowski. - Koncentracja, zaangażowanie, gra w obronie i kontratak - decydują o losach spotkania. Nic odkrywczego.

Pogoń Prudnik – Kotwica Kołobrzeg 79:57 (10:17, 16:18, 28:7, 25:15)

Pogoń: Mordzak 23 (2x3), Prostak 15 (1x3), Mroczek- Truskowski 13 (2x3), Nowakowski 7 (1x3), Nowerski 2 – Braszka, Bogdanowicz 16 (2x3), Moczulski, Bartkowiak, Kujon 3 (1x3), Krawiec. Trener Tomasz Michalak

Kotwica: Suliński 16 (2x3), Włodarczyk 5 (1x3), Bodych 19 (2x3), Przyborowski, Pawłowski 6 – Hanke 2, Dobriański, Grujić 5, Dzierżak 4 (1x3), Neumann. Trener Paweł Blechacz

Sędziowali: Janusz Kiełbiński (Wrocław), Michał Kuzia (Bytom), Krzysztof Krajewski (Chorzów).
Widzów 650.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska