W lutym minęło 100 lat od powołania pierwszej dzielnicy Związku Polaków w Niemczech, która jako siedzibę wybrała Opole. W całym 1923 roku powstawały kolejne dzielnice na terenie całego państwa niemieckiego. Oficjalna rejestracja opolskiej Dzielnicy nastąpiła 7 listopada 1923 roku w Sądzie Obwodowym w Berlinie, a dwa tygodnie później Dzielnica I uzyskała prawo reprezentowania mniejszości polskiej Śląska Opolskiego w dotyczących jej sprawach. Dokładnie w setną rocznicę tamtego wydarzenia, 7 listopada 2023 roku, przy Pomniku Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego w Opolu zorganizowano oficjalne uroczystości.
– Praca u podstaw, wychowywanie młodzieży, patriotyzm na każdym kroku. To były główne cele Związku Polaków w Niemczech. Organizacja prowadziła szeroką działalność, której celem było utrzymanie kultury i rodzimego języka wśród Polaków zamieszkujących w Niemczech – przypominał Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
Zasady łączące Polaków w Niemczech zostały spisane, jako Pięć Prawd Polaków.
- Oni nie bali się mówić „jesteśmy Polakami”. Chcieli być wierni wierze swoich przodków - wyznawali ją i w niej wychowywali swoje dzieci. Nie chcieli, żeby ktokolwiek źle mówił o Matce, za którą uważali Rzeczpospolitą. Jakże piękna jest szczególnie jedna z tych prawd – „Polak Polakowi bratem”. Weźmy sobie dziś do serca te prawdy, wedle których żyli ludzie dziś przez nas wspominani - zachęcał wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski.
Za głoszenie tych prawd członkowie ZPwN często płacili najwyższą cenę – z ceną życia włącznie.
- Trzeba wspomnieć, że z chwilą, gdy powstał Związek Polaków w Niemczech niemieckie służby zaczęły wpisywać wszystkich na listę wrogów Rzeszy - przypominała wiceprezes Stowarzyszenia Rodło Opole Urszula Zajączkowską i dodała, że według szacunków w obozach koncentracyjnych osadzono około 1200 Rodłaków, wśród nich 180 z Opolszczyzny.
Wielu z nich zginęło. Wśród nich byli m.in. prezes I dzielnicy Franciszek Myśliwiec, twórca harcerstwa polskiego na Górnym Śląski Miłosz Sołtys, czy wicenaczelnik ZHP w Niemczech Władysław Planetorz.
W przeszłości cześć i hołd działaczom ZPwN często składał Senat RP. W pracach nad poszczególnymi uchwałami pracował m.in. senator Jerzy Czerwiński, który podczas rocznicowej uroczystości wspominał wrażenia towarzyszące tamtym działaniom.
– Kongres w Berlinie w 1938 roku. Ciemna noc faszyzmu, represje, a w środku gniazda tego totalitaryzmu, w stolicy III Rzeszy odbywa się jawna demonstracja polskości. Jakąż trzeba było mieć odwagę, żeby wtedy demonstrować polskość! – mówił Jerzy Czerwiński. – Mam nadzieję, że zarówno państwo polskie, jak i szeroko rozumiane społeczeństwo, tego typu postawy będzie po pierwsze doceniać i o nich pamiętać, ale także z tej spuścizny ZPwN, w szczególności I dzielnicy, czerpać szerokimi garściami patriotyzm. (…) Ta idea – polskość Śląska Opolskiego – powinna być zachowana, kultywowana, przenoszona następnym pokoleniom.
W ramach obchodów rocznicowych w Sali Orła Białego Urzędu Marszałkowskiego, przy udziale Instytutu Śląskiego, odbyła się sesja popularno-naukowa przybliżająca historię Związku Polaków w Niemczech. Z kolei na ulicy Krakowskiej prezentowana jest wystawa poświęcona Rodłakom. W uroczystości uczestniczyła liczna delegacja środowiska rodłackiego z rejonu złotowskiego w Wielkopolsce, który współpracuje z Opolanami.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?