11-letnia niepełnosprawna Łucja zorganizowała pomoc charytatywną dla rodzeństwa z Białej Nyskiej

11-letnia Łucja Badocha, uczennica VI klasy szkoły podstawowej w Nowym Świętowie, zorganizowała pomoc dla Bartka i Weroniki Dulów, rodzeństwa chorego na rdzeniowy zanik mięśni.

Bartek i Weronika zbierają pieniądze na eksperymentalny lek, który może zatrzymać ich chorobę. Łucja też jest niepełnosprawna, urodziła się z przepukliną oponowo - rdzeniową i wodogłowiem, porusza się tylko na wózku inwalidzkim.

- Spotkałam się z Barkiem i Weroniką i postanowiłam, że coś zrobię dla nich - opowiada Łucja. - Pierwszy raz tak pomagam. Wciągnęło mnie to. Lubię pomagać.

- Łucja w internecie znalazła informację o Bartku i Weronice - opowiada Magda Karpiel, mama dziewczynki. - Poprosiła mnie i swoją koleżankę Zuzię Ogiejko z IV klasy, żebyśmy jakoś pomogli tym dzieciom. Okazało się, że Bartek i Weronika mieszkają bardzo blisko nas. Razem ze szkołą zorganizowaliśmy im "zajączka" świątecznego, a potem pojechaliśmy do nich w odwiedziny z prezentami. Nasza parafia zebrała datki - prawie tysiąc złotych, które wpłaciliśmy na ich zbiórkę prowadzoną przez fundację Siepomaga.pl. A teraz cały czas korespondujemy ze sobą.

W sobotę 10 marca w pomaganie zaangażowała się cała szkoła Łucji. Dzieci ze Szkoły Podstawowej im Janusza Korczaka w Nowym Świętowie przygotowały koncert, grały, śpiewały, tańczyły. Każdy prezentował to, co potrafi najlepiej. A Łucja usiadła przy drzwiach wejściowych z puszką na pieniądze i zbierała datki.

- Życzę Bartkowi i Weronice, żeby byli zdrowi - mówi Łucja.

Zobacz też: Opolskie Info [9.03.2018]

POLECAMY:

OPOLE W 2000 roku. Pamiętasz, jak wyglądało wtedy miasto?