18-letni Marcin B. z Opola oskarżony o zabójstwo

Archiwum
Nad ranem leżącego na trawniku 25-latka znalazł przypadkowy przechodzień.
Nad ranem leżącego na trawniku 25-latka znalazł przypadkowy przechodzień. Archiwum
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Opolu.

- Za morderstwo grozi nawet dożywocie, jednak jeśli sprawca w momencie popełnienia zbrodni nie był pełnoletni, górna granica kary jaką może wymierzyć sąd to 25 lat więzienia - wyjaśnia Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.

28 października ubiegłego roku Marcin B. z Opola miał zaledwie 17 lat. Jak wynika z ustaleń śledczych na ul. 1 Maja przypadkowo spotkał 25-letniego mężczyznę. Razem napili się piwa. Potem Marcin B. zapytał 25-latka, czy może pożyczyć mu na chwilę telefon.

Kiedy skończył rozmowę, właściciel komórki zapytał Marcina B. do kogo dzwonił. Ten odpowiedział, że do dziewczyny. Wówczas 25-latek zażartował, że teraz ma do niej numer telefonu więc też będzie mógł zadzwonić.

To zdenerwowało Marcina B., który wyciągnął nóż i zadał nim przygodnie spotkanemu mężczyźnie dwa ciosy. Ten w serce okazał się śmiertelny. Nad ranem leżącego na trawniku 25-latka znalazł przypadkowy przechodzień.

Marcin B. uciekł do domu. Tam o wszystkim opowiedział mamie. Za jej namową zadzwonił do znajomego policjanta i wszystko mu opowiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska