2 liga piłki ręcznej. Jedni się cieszyli, drudzy smucili

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Marcel Ungier znów był wyróżniającą się postacią w OSIR-ze Komprachcice.
Marcel Ungier znów był wyróżniającą się postacią w OSIR-ze Komprachcice. Sławomir Jakubowski
Zwycięstwa odniosły drużyny Olimpu Grodków i OSIR-u Komprachcice. Przegrały z kolei Orlik Brzeg i TOR Dobrzeń Wielki.

OSIR Komprachcice okazał się zdecydowanie lepszy od Zewu Świebodzin, wygrywając we własnej hali 33-18. Tym samym nasi gracze w doskonałym stylu pożegnali się z własnymi kibicami. Był to bowiem ich ostatni domowy mecz w 2017 roku. Zdecydowanie pokonali bowiem swojego sąsiada w tabeli, choć tak naprawdę ich dominacja uwidoczniła się dopiero po przerwie. Między 44. a 52. min zdobyli siedem goli z rzędu. Odskoczyli ze stanu 21-15 na 28-15, w efektowny sposób pieczętując swój sukces.

OSIR Komprachcice - Zew Świebodzin 33-18 (15-12)
OSIR: Fiuk, Oleksyn, Jarosz - Tracz 2, K. Juros 1, Gajda 3, Gradowski 3, Abrahamek 6, Stelnicki, Cichy 3, Ungier 6, Bendych 1, Marcyniuk 8, Dziurgot. Trener Bartłomiej Jasiówka.

Zawodnicy Orlika Brzeg polegli w rywalizacji z UKS-em Kąty Wrocławskie 29-36. Zamykający tabelę brzeżanie mieli prawo myśleć w tym spotkaniu o powiększeniu punktowego dorobku. Zespół z Kątów Wrocławskich również okupował bowiem dolne rejony tabeli i przed pierwszym gwizdkiem miał tylko o cztery punkty więcej. Do 22. min wszystko układało się po myśli naszej drużyny, która prowadziła nawet 14-11. Potem jednak inicjatywą na dobre przejęli już goście.

Orlik Brzeg - UKS Kąty Wrocławskie 29-36 (16-18)
Orlik: Bednarek, Andraszak - Błajda, Strojec 1, Stopka 1, Krawczyk 8, Włodek 3, Stypiński, Grochowski 3, Wojcieszek, Macyszyn 3, Pieńczewski 10. Trener Paweł Pietraszek.

Drużyna Olimpu Grodków zwyciężyła już po raz dziesiąty w sezonie. Ostatnia wygrana naszego zespołu jest tym cenniejsza, że została odniesiona z rywalem, który przed pierwszym gwizdkiem miał tyle samo punktów w tabeli. Mowa o Sparcie Oborniki Wielkopolskie. Co więcej, grodkowianie okazali się lepsi na wyjeździe, choć nie dali rady sięgnąć po komplet punktów. Wywalczyli jednak dwa „oczka”, ponieważ lepiej wytrzymali napięcie w serii rzutów karnych. Wcześniej obie ekipy miały swoje szanse na zapewnienie sobie triumfu w regulaminowym czasie. W 50. min 24-22 wygrywała Sparta, ale na kilkanaście sekund przed końcem było 26-25 dla Olimpu. Gospodarze wyrównali jednak w ostatniej akcji i potrzebne były rzuty karne.

Sparta Oborniki Wielkopolskie - Olimp Grodków 26-26 (13-12) rzuty karne 2-4
Olimp: Młoczyński, Muszak 2 - Maciejewski 5, Koszyk, Żubrowski 6, Chmiel 1, Prokop 4, Kolanko 5, Białożyt, Starczewski, Kulej 1, Mierzwiński, Ogorzelec, Urban, Turyniewicz, Hertel 2. Trenerzy Piotr Mieszkowski i Grzegorz Malinowski.

Szczypiornistki TOR-u Dobrzeń Wielki przegrały u siebie z Imperium Katowice aż 23-51 w meczu 8. kolejki. Była to óśma porażka naszego zespołu i ósma zdecydowana. Jego kolejne niepowodzenia wiążą się przede wszystkim z faktem, że trener Andrzej Motyka dysponuje samymi bardzo młodymi zawodniczkami, które dopiero poznają realia świata dorosłej piłki ręcznej. W starciu z liderem z Katowic nie miały one absolutnie nic do powiedzenia. Z dobrej strony pokazała się jednak w tym starciu 16-letnia Weronika Nalewaja, która zdobyła aż 10 bramek.

TOR Dobrzeń Wielki - Imperium Katowice 23-51 (8-27)
TOR: Pozniak - Micota, Wilk 1, Nalewaja 10, Kokot, Koza 4, Polarczyk, Witola 8, Bucyk, Chochorowska, Kaliciak. Trener Andrzej Motyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska