25 lat więzienia za zabójstwo stróża w Głubczycach

Archiwum
Krzysztof P. usłyszał wyrok 25 lat więzienia.
Krzysztof P. usłyszał wyrok 25 lat więzienia. Archiwum
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zaostrzył o 10 lat Krzysztofowi P. z Opola karę za morderstwo.

- Nie ma wątpliwości, że kara 15 lat więzienia zasądzona przez sąd pierwszej instancji była zbyt łagodna - mówi sędzia Witold Franckiewicz z Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. - Stopień winy oskarżonego, który działał bardzo brutalnie jest niezmiernie wysoki. Stąd kara w wysokości 25 lat więzienia.

Zabójstwo Teofila M., portiera Przedsiębiorstwa Robót Drogowych i Mostowych z Głubczyc wstrząsnęła miasteczkiem w kwietniu 2009 roku. Po pierwsze sprawcy byli bardzo brutalni, po drugie kierowali się niskimi pobudkami.

Teofil M. zginął za komputer, 400 litrów paliwa oraz samochód dostawczy marki Polonez, które ukradli bandyci. Łupy warte były 3600 zł.

Kilka dni po morderstwie w rękach policji było już trzech mieszkańców Opola. 27-letniego Krzysztofa P. prokuratura oskarżyła o zabójstwo Teofila M.

Zebrane w śledztwie dowody pozwoliły bowiem na ustalenie, iż oskarżeni, przed dokonaniem napadu podzielili się rolami. Ustalili, że Krzysztof P. zajmie się obezwładnieniem stróża, a pozostali przeszukają teren.

Nie zakładali, że zabiją, a jedynie chcieli przemocą obezwładnić portiera. Podczas napadu sprawy wymknęły się jednak spod kontroli. Krzysztof P. widząc, że po zadaniu ciosów w głowę i szyję Teofila M., mężczyzna nadal był przytomny, udusił go, zakładając mu od tyłu przedramię na szyję.

Dwaj jego kompani: 28-letni Piotr P. (brat Krzysztofa), oraz 19-letni Paweł W. zajęli się przeszukaniem terenu i kradzieżą.

W listopadzie ubiegłego roku przed Sądem Okręgowym w Opolu zapadł wyrok. Odpowiadający za morderstwo na tle rabunkowym Krzysztof P. usłyszał wyrok 15 lat więzienia. Paweł W. został skazany na 2 lata odsiadki, a Piotr P. na 5 lat więzienia.

Wyrok zaskarżyła m.in. prokuratura uznając, że kary są za niskie. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podniósł o 10 lat karę dla głównego oskarżonego. Dwóm pozostałym utrzymał w mocy. Wyroki są prawomocne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska