30-latek z Brzegu nie zatrzymał się do kontroli policyjnej. Przewoził w samochodzie blisko 2 kilogramy narkotyków i 1600 tabletek ecstasy

Adrian Gajewski
Adrian Gajewski
30-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia.
30-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia. KPP Brzeg
Policjanci z Brzegu zatrzymali 30-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać ulicami miasta. Podczas przeszukania samochodu kryminalni znaleźli blisko 2 kilogramy narkotyków i ponad 1600 tabletek ecstasy. Odpowie on również za niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, szereg wykroczeń drogowych i niezatrzymanie się do kontroli. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.

Kilka dni temu na jednej z ulic Brzegu kierowca renault wymusił pierwsze na prawidłowo jadącym radiowozie. W związku z tym policjanci podjęli próbę zatrzymania mężczyzny do kontroli.

- Kierujący nie reagując na sygnały do zatrzymania gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Po drodze wielokrotnie łamał przepisy, zjeżdżał na przeciwległy nas ruchu, wyprzedzał na przejściu dla pieszych i jechał wzdłuż chodnika. Na skrzyżowaniu nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącą mazdą. Tuż po zdarzeniu funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli - informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy KPP w Brzegu.

Jak się okazało, powodów do ucieczki 30-latek miał wiele. Mężczyzna m.in. złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a szczegółowa kontrola wykonana przez kryminalnych potwierdziła, że ma zdecydowanie więcej przewinień na koncie.

- Śledczy przeszukali samochód i w bagażniku znaleźli kilka woreczków z zielonym suszem, żółtą substancją i tabletkami. Ujawnione środki zostały zabezpieczone, a kierujący zatrzymany w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze zbadali podejrzane substancje. Jak się okazało były to narkotyki. Łącznie zabezpieczyli ponad 1100 gramów marihuany, blisko 750 gramów mefedronu i 1600 tabletek ecstasy - przekazała st. asp. Patrycja Kaszuba.

Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i zmuszenia funkcjonariuszy do pościgu. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia. Dodajmy, że na wniosek brzeskiej prokuratury sąd aresztował tymczasowo mężczyznę na 3 miesiące.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska